Pokaż wyniki od 1 do 20 z 46

Wątek: Odpieluchowanie - zbiór porad tworzymy

Mieszany widok

  1. #1
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Syn mój starszy w zasadzie NIGDY nie dał się posadzić na nocnik. NIGDY - do dnia, w którym się odpieluchował. zrobił to sam, w JEDEN dzień.

    dłuuuuuugo nam kazał czekać, ale jak zrobił, to porządnie, a my zrobiliśmy

    Młodszy, to zupełnie inna bajka
    od jakiegoś czasu przychodzi informować, że szykuje się grubsza sprawa i wydusza z siebie pokaźne kupsko do nocnika. btw, uważam to za lekki koszmarek. Starszy do nocnika tylko siusia i to czyszczenia nie jest takie koszmarne

    wydaje mi się, że CIERPLIWOŚĆ i czekanie na dziecko, to jedyna słuszna opcja. nie na darmo tyle się mówi o wpływie treningu czystości na człowieka

  2. #2
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    Moja też nie chciała siadać na nocnik więc odpuściłam nie sadzałam, jednego dnia nie chciała założyć pieluszki więc nie założyłam a miała już wtedy 2,5 roku i od tego dnia się odpieluchowała sama zaczęła siadać na nocnik, zakładam jej tylko pieluszkę do snu. Pochwalę się dziś rano pieluszka pierwszy raz była sucha Ja też myślę że nie ma co naciskać dziecko musi dojrzeć u nas przebiegło to całkowicie bezstresowo i na luzie

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    od jakiegoś czasu przychodzi informować, że szykuje się grubsza sprawa i wydusza z siebie pokaźne kupsko do nocnika. btw, uważam to za lekki koszmarek. Starszy do nocnika tylko siusia i to czyszczenia nie jest takie koszmarne
    dwa dni temu, mój syn zażyczył sobie na nocnik, kupa w pieluszce już była, ale dołożył resztę do nocnika OMG, OMG, OMG!!!! ja nie byłam w stanie tego umyć, chryste, naprawdę miałam ochotę na formu napisać pytanie - jak wyczyścić nocnik. Ja już wolę żeby robił w pieluchę .

    Dzisiaj jadę kupić nakładkę na toaletę a nocnik wywalam z hukiem

  4. #4
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    Dzisiaj jadę kupić nakładkę na toaletę a nocnik wywalam z hukiem
    i to jest zaleta dużych dzieci i pozapieluchowego załatwiania

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    i to jest zaleta dużych dzieci i pozapieluchowego załatwiania
    odkąd Jasiek zaczął mówić, to wiem, że duże dzieci to jest to co kocham najbardziej , a jeszcze jak dojdzie kibelek ach, ach... dlaczego nie mogę urodzić dwulatka

  6. #6
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ja by chciała pięcio
    zawsze chciałam

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    ja by chciała pięcio
    zawsze chciałam
    hahahaha! no tak, pięknie to pokazuje perspektywę - co dla kogo znaczy DUŻE dziecko

  8. #8
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    hahahaha! no tak, pięknie to pokazuje perspektywę - co dla kogo znaczy DUŻE dziecko
    ale - kontynuując ten mocarny OT - na pocieszenie napiszę Ci, że ten Mały jest inny i jest (już teraz ) przeuroczy

  9. #9
    Chusteryczka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    2,613

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    Dzisiaj jadę kupić nakładkę na toaletę a nocnik wywalam z hukiem
    Hy! Po pierwszej kupie w nocniku podjęłam taką samą decyzję. To znaczy z kupnem nakładki. Nocnika nie wywaliłam, przydawał się i jeszcze się przydaje, jak toaleta zajęta, a Młody chce sikać

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    ale - kontynuując ten mocarny OT - na pocieszenie napiszę Ci, że ten Mały jest inny i jest (już teraz ) przeuroczy
    eh, ten pierwszy rok , może jakaś delegacja mi się trafi ?

    Cytat Zamieszczone przez Amparo Zobacz posta
    Hy! Po pierwszej kupie w nocniku podjęłam taką samą decyzję. To znaczy z kupnem nakładki. Nocnika nie wywaliłam, przydawał się i jeszcze się przydaje, jak toaleta zajęta, a Młody chce sikać
    ooo słusznie! siku do nocnika mówimy stanowcze TAK!

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Ire
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków NH, Suwalszczyzna zawsze :)
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Oj tam, przesadzacie. naewam dużo wody żeby kupsko odkleiło się od nocnika, wylewam to do sedesu, doczyszczam kulą papieru toaletowego i płuczę ze 2 razy. Oczywiście, ucieszyłabym się jakby się przeniósł na sedes, ale skoro woli nocnik... A po zrobieniu w pieluszkę odczyszczanie tyłka też niełatwe czasem, nie mówiąc o wielo
    od 20.09.2011 pomagam Miłoszowi poznawać świat ))
    od 16.06.2015 szczęścia rodzinnego jeszcze więcej z Lidią :*
    od 08.05.2018 pełnia szczęścia- dołączył do nas Aleksander <3

  12. #12
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ire Zobacz posta
    Oj tam, przesadzacie. naewam dużo wody żeby kupsko odkleiło się od nocnika, wylewam to do sedesu, doczyszczam kulą papieru toaletowego i płuczę ze 2 razy. Oczywiście, ucieszyłabym się jakby się przeniósł na sedes, ale skoro woli nocnik... A po zrobieniu w pieluszkę odczyszczanie tyłka też niełatwe czasem, nie mówiąc o wielo
    no, nie wiem... sorry, ale takie "luksusy" i zabawy jak moczenie, płukanie, kulki papieru toaletowego i inne atrakcje, to nie dla mnie i moich dwóch hiperaktywusów
    zwłaszcza, że ja się tych kup najzwyczajniej w świecie brzydzę i taki bliski kontakt... brrrrr!

    Odynko, to zapewne kwestia CHWILI, zobaczysz.
    ja też bywałam bliska utraty nadziei, a sprawa naprawdę zajęła Kajtkowi JEDEN dzień. w środę korzystał na maxa z pieluchy, w czwartek już nie, a w piątek dostawałam w pracy od zadziwionego Memża smsy potwierdzające odpieluchowanie

  13. #13
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    307

    Domyślnie

    Podczytuję wątek, bo zaczęłam znów definitywne pożegnanie z pieluchami. Brzmi śmiesznie, wiem, to taki pieluchowy oksymoron - definitywnie i znów No bo mieliśmy już kilka podejść, w tym pierwsze pół roku temu b.poważne i z sukcesami, jednak pewnie sygnały pokazały, że to nie czas jeszcze. Teraz jest o niebo lepiej, i dziecię rozumne i wygadane i sobie da wytłumaczyć i czai. No w teorii czai

    Dołączam do OT, żeby potwierdzić poniższe

    odkąd Jasiek zaczął mówić, to wiem, że duże dzieci to jest to co kocham najbardziej , a jeszcze jak dojdzie kibelek ach, ach... dlaczego nie mogę urodzić dwulatka


    oraz dopowiedzieć, że myślę tak za każdym razem, póki nie wezmę mej słodko dziarskiej Młodszej na ręce i nie zobaczę, jakie mniejsze niegadające a już większość czające dziecia są fajne!
    Ale wracając z tej OT-podróży do tematu, mnie brzydzą te nocniki z kupą, a synowi też nocnik jakoś nie sprzyja. Niebiosa zesłały mi w weekend szwakiergę, która sama z siebie przywiozła nakładkę na sedes wygrzebaną z jakiegoś stryszkowego składziku. I tak oto jutro porzucam nocnik i kładę nakładkę i - może się to komuś przyda - motywujące dla takich chłopaczków dwulatków może być nagroda w postaci samodzielnego spuszczania wody po sukcesie.. (podczytane z innego wątku).
    Ostatnio edytowane przez robbrojka ; 06-01-2014 o 21:21

  14. #14
    Chustoguru Awatar odynka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    odiland
    Posty
    7,861

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    [...]
    wydaje mi się, że CIERPLIWOŚĆ i czekanie na dziecko, to jedyna słuszna opcja. nie na darmo tyle się mówi o wpływie treningu czystości na człowieka
    dzięki za te słowa bo już tracę nadzieję przy dziewczynkach... doskonale wiedzą co to nocnik, ba czasem nawet korzystają... ale mimo przypominania, próbowania sadzania nadal służy on do siedzenia i tyle... nie chcą się pozbyć pieluch...
    Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010

    http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
    http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja

    2014 będzie nasz!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •