Cytat Zamieszczone przez paulina Zobacz posta
U nas problem z grzybem nie minął wraz z przejściem na jednorazówki, jednak znacznie się zmniejszył..
Hmm, obawiam się, że ma tu znaczenie też fakt, że więcej prania mamy ogólnie, poza pieluchami, więc może dlatego.
Czyli co polecacie na zmniejszenie tego problemu? Pochłaniacz wilgoci? Częste wietrzenie. Włączać grzejnik jak się suszy czy lepiej nie? (nie wiem czy to nie pogarsza sprawy...) Coś jeszcze mogę zrobić? Jakoś suszenie na zewnątrz w taką pogodę do mnie nie przemawia, a poza tym mam dwa malutkie balkony a na każdym tylko po dwa sznurki :-/ nijak nie upchnę na nich wszystkiego