dasz radę, wykombinujesz coś po swojemu na pewnomnie te siuśki tak nie załamują, jak np. mała była chora i zaczęła wodniste kupki mieć, no każda pielucha po prostu....a ja z tych co od razu płuczą na zimno i mydełkują i potem jeszcze odtłuścić trzeba po mydełku....masakra! no plamy pokonane, ale ileż ja się przy tym namęczyłam, to moje
![]()