Dziewczyny nie załamujcie mnie proszę

Mam plan pieluchować wielorazowo maluszka od samego początku. Wyprawkę mam już przygotowaną, wypraną i gotową do akcji Mój mąż też jest pozytywnie nastawiony do pieluchowania wielo. Aż tu nagle natykam się na wątek o Waszych kryzysach wielo! Czy kryzys w pewnym momencie jest nieunikniony?