Pokaż wyniki od 1 do 20 z 695

Wątek: Mój kryzys wielo!

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,958

    Domyślnie

    po 3 latach dopadł mnie kryzys, sprzedalam wielo i Ewa od 3 miesiecy jedzie na pampkach

    juz mialam dosyc zapierania (bo ona niestety nie kapuje nocnika), prania, rozwieszania, składania

    bleeeeeeee

    przy Michale było mi łatwiej bo on od 8 miesiaca życia robił kupy do nocnika

  2. #2
    Chusteryczka Awatar zoana
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    we własnym świecie
    Posty
    2,684

    Domyślnie

    u nas obecnie też kryzys :/
    jedziemy na jednorazówkach
    wielo leżą schowane w szafie
    Ania, mama Zosi ('09) i Zuzi ('11)

  3. #3
    Chustomanka Awatar Aliszia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    733

    Domyślnie

    Po co ja to czytałam! Chyba postradałam zmysły! Właśnie podejmuję strategiczną decyzję przejścia na wielo (Ja! Sławetny wróg wielorazówek!!!!!) zaczynam powoli nabywać to, co najtańsze (bo na bezrobociu inaczej się nie da).... no i trafiam na wątek o kryzysie...

    Dziewczyny, powiedzcie mi, że warto, bo aż mi kulka w gardle stanęła
    Doula. Mama małej Polki, urodzonej16 czerwca 2012.

  4. #4
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,926

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aliszia Zobacz posta
    Po co ja to czytałam! Chyba postradałam zmysły! Właśnie podejmuję strategiczną decyzję przejścia na wielo (Ja! Sławetny wróg wielorazówek!!!!!) zaczynam powoli nabywać to, co najtańsze (bo na bezrobociu inaczej się nie da).... no i trafiam na wątek o kryzysie...

    Dziewczyny, powiedzcie mi, że warto, bo aż mi kulka w gardle stanęła
    pomimo tego warto. Zawsze można stosować system mieszany w razie kryzysu
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  5. #5
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    z F kryzys mialam taki, ze pare miesiecy jechalismy na eko-jednorazowkach. mlodszy od poczatku prawie spi w takich, bo ani ja nie mam ochoty sie wybudzac bez sensu, ani moje dzieci nie naleza do tych, co to je mozna przewinac bez wyjca... choc ostatnio moje dziecie postanowilo w nocy lac do kibla (w dzien za cholere nie chce), budzi sie miedzy 2 a 6 i slysze "kibelek" zamiast "biust"

    Aliszia - pewnie, ze warto. tylko warto pamietac, ze to pieluchy sa dla nas, a nie na odwrot
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2012
    Posty
    139

    Domyślnie

    Ja dziś też mam kryzys wielo Za dwa tygodnie mała idzie do żłobka i dziś piorąc mega kupę, która za cholerę nie chciała zejść pomyślałam sobie jak to będzie w tym żłobku? Ja dbam o swoje pieluszki. Po kupie zawsze zapieram, żeby plama nie została a w żłobku nikt mi tego prać nie będzie. Kupa wyląduje w worku na brudne pieluszki i tyle. Po całym dniu zdąży się już tak wgryźć pewnie w pieluchę, że całą noc będę mogła szorować a i tak nie zejdzie. Zastanawiam się czy dam radę z wielo w tym żłobku

  7. #7
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Sudokrem i częstsze przewijania nie dają rady Spierać kupy to ja mogę do upojenia włącznie, barować się z wielo też, ale odparzeń dziecku fundować nie będę. Trzeba podwozie podleczyć kukurydziankami
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  8. #8
    Chustomanka Awatar alinoe
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Miasto Ognia
    Posty
    760

    Domyślnie

    :
    Cytat Zamieszczone przez avelaa Zobacz posta
    Ja dziś też mam kryzys wielo Za dwa tygodnie mała idzie do żłobka i dziś piorąc mega kupę, która za cholerę nie chciała zejść pomyślałam sobie jak to będzie w tym żłobku? Ja dbam o swoje pieluszki. Po kupie zawsze zapieram, żeby plama nie została a w żłobku nikt mi tego prać nie będzie. Kupa wyląduje w worku na brudne pieluszki i tyle. Po całym dniu zdąży się już tak wgryźć pewnie w pieluchę, że całą noc będę mogła szorować a i tak nie zejdzie. Zastanawiam się czy dam radę z wielo w tym żłobku
    Spróbuj, a jak się okaże, że w żłobku robią syf możesz przerzucić się na jednorazówki.
    Wielorazówki mają (mimo wszystko) w sobie tyle uroku, że jak ktoś zacznie je stosować to skończy dopiero po odpieluchowaniu,a nawet w najlepszych związkach są lepsze i gorsze dni.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •