Ja na początku jak byłam zmęczona to zakładałam jedno. i na noc też bo Ewa była drobniuka i mogła nosić tylko cienkie pieluszki , wszystkie dodatkowe wkłady odpadały. A mnie się zwyczajnie nie chciało zmieniać kilka razy w nocy pieluszki bo to oznaczałoby mniej snu a ja jak jestem mocno niewyspana robie silnie nerwowa.
Odłuż pieluchy na półkę i przy pomyślnych wiatrach do nich wróć. Czego ci serdecznie życzę![]()



Odpowiedz z cytatem