Cytat Zamieszczone przez angel_ga Zobacz posta
KRYZYS DOPADŁ I NAS od jakiegoś miesiąca,synek ma teraz 7,5 mca, robią mu się odparzenia w pachwinkach i po siusiakiem
nie wiem czy to przez:
1.ząbkowanie
2.potencjalne alergie pokarmowe (nabiał)?
Używamy głównie tatry z otulaczami PUL,na noc kieszonki plus wkłady bambusowe,okazjonalnie kieszonki.
Nie chciałbym rezygnować z wielo,ale widzę,że po założeniu jedno (dada biedronkowa) odparzenia zlagodnialy...macie jakieś rady?
I jeszcze jedna rzecz,szukam sposobu na "uciekiniera",zmiana pieluszki przy ruchliwym synu jest wręcz niemożliwa!
Na allegro znalazłam pieluszki z wkładami i polarkiem od pupy bambusowo-węglowym,niby mają być lepsze bo antybakteryjne i takie tam,slyszalyscie,używacie?może by to pomogło na odparzenia?
ja bym obstawiała również: a) obcieranie pachwin przez materiał PUL (może spróbuj przejść na wełnę lub otulacze z mikropolarem w środku? w ciepłe dni PUL może podrażniać spocone ciało); b) za mały rozmiar zapięcia napek (może warto rozpiąć bardziej? przy za ciasnym zapięciu siusiak jest „przyklejony” i może odparzać się od spodu)
takie luźne refleksje, nie wiem, czy pomogą...