Dopisuje się, mam lenia, nie chce mi się...
Dopisuje się, mam lenia, nie chce mi się...
Szymiś 25.05.2011 i Elcia 25.03.2014![]()
Mój maluch w nocy też na pampersach, w dzień go w wielo pakuję. Chciałam zaraz po porodzie go w wielo pakować, ale nie udało się. Teraz w ciągu dnia w moich kochanych pieluszkach. I tak się pocieszam, że tak szybko, bo starszaki od 9 miesiąca dopiero na wielo były. U Julka po wielo zauważyłam zaczerwienioną pupkę.
A ja chyba dojrzewam do sprzedaży pieluchchociaż żal, bo trochę kasy na to poszło i czasu na bazarku, i jakoś mi smutno
Sytuacja jest taka, że Młody od dawna na leżąco jęczał i wierzgał, a ja się wściekałam. Na stojąco nie mogę dobrze dopasować wełniaków, bo nogi trzyma blisko, poza tym zawsze ucieka i przewijanie co godzinę męczy.
Nie widzę, żeby mu mokro czy kupa przeszkadzały, więc i realnie nie wpływa to na odpieluchowanie.
Odkąd jestem w ciąży nie chce mi się wieczorem wyjmować pieluch z pralki, bo wolę spać. Tak więc leżą w szafie nieużywane. Żal mi ich strasznie, bo to taki wymarzony stosik, no ale co z tego. Jakoś się nie nadaję.
Czy ktoś też tak miał?