HoliPoli no to jeszcze wszytko przed nami nim dobrniemy do 2,5m![]()
HoliPoli no to jeszcze wszytko przed nami nim dobrniemy do 2,5m![]()
Dołączam do wątku...
Mój kryzys trwa od narodzin mojego trzeciego... Stos przecudnych pieluch trzymałam po córce, sprzedałam tylko trochę najbardziej babskich, ale byłam pewna, że po 3-4 m-cach od narodzin będziemy się z synkiem radośnie wielopieluchować... Dokupiłam u tysiuli kilka nowych, kilka dostałam... A tu klops - nie chce mi się, mam parę ciekawszych i bardzo czasochłonnych zajęć, nie mam ochoty zapierać kupek (zawsze każdą pieluchę natychmiast zapierałam do czysta!), składać, układać i wąchać...Jednorazówki kupuję w ramach spaceru, pupka jest malutka, wytrzymują spokojnie całą noc...
Z wielo próbowałam teraz przez... jeden dzień!Wszystko mnie wkurzało. Oczywiście, kupa pojawiła się w pieluszce po kwadransie, chociaż czekałam na nią 3 dni...
Zużyłam kilka pieluch i spasowałam...
Chyba cały mój piękny stos pójdzie pod młotek...![]()
Mieliśmy ten sam problem. Małemu idzie 6zębów na raz. Jak zaczęłam wielo miał 7mies. i wkład z mikrofibry sprawił, że całe nogawki były mokre po 20 minutach. Obecnie jeśli wkładam jeden wkład to tylko bambusowo-węglowy a z reguły dwa- 1 mikrofibra i 1 cienki mikrofibrowo-bambusowy od spodu. Mogę przewijać co 3h i mały nie ma mokrego ubranka, a na noc najlepsze są wkłady z bobolidera- nocne, te białe, składane na 3. Polecam bambusowo-węglowe, są super chłonne.
A jeśli chodzi o grubszą sprawę: używaliśmy różnych pampersów i jak mały robił kupkę to bardzo często "wychodziła bokiem" a w wielo zatrzyma się co najwyżej na gumce ale nie "wyjdzie" na zewnątrz. Dla mnie to duży plus gumek w wielo![]()
Dopisuje się, mam lenia, nie chce mi się...
Szymiś 25.05.2011 i Elcia 25.03.2014![]()
Prawie przez całą zimę na noc używaliśmy jednorazówek - mały bardzo dużo sikał i zaczął przesypiać dłużej, bałam się że albo przemoknie albo będsie sie budził.
Od prawie 2 tyg jesteśmy nocami znów na wielo (w dzień odpieluchowany) - tetrę z dodatkowym wkładem można wykręcać, ale nic nie przecieka![]()
![]()
Irish tak nie mialam, ale sa jeszcze dwa rozwiazania: stosik moze poczekac na drugie dziecko albo moze kryzys minie I znowu bedziesz w nie ubierac mlodego
Dzisiaj z rana próbowałam...no ja chyba leniwa jestem
Poza tym na jakiś czas zrezygnowałam, bo mamy strasznie wysokie rachunki za prąd. Chciałabym sprawdzić czy to nie kwestia suszenia pieluch w pralkosuszarce.
I tak sobie myślę, że skoro teraz mi się nie chce to mam czekać rok i sprawdzić co będzie?facet by się nie zastanawiał
![]()
U mnie pojawił się mega kryzys przy 2 dziecku. Tak jak przy 1 byłam w pieluchowanie wsiąknięta tak przy drugim dziecku robiłam to od niechcenia hmm. Problem rozwiązał się sam, bo młoda nie lubi pampersów i woli sikać do nocnikaCo do rachunków to nie pamiętam jak to było u nas, ale zauważyłam jedną rzecz. Jak miałam starą pralkę kl A+A zawsze wstawiałam pranie z dodatkowym płukaniem. Teraz mam nową A+++ i już tego nie robię. Nie wiem czemu, może wmawiam sobie, że jakoś lepiej płucze? No i widzę to po rachunkach. Zawsze co 2mieś. było 120-130zł a tu nagle 90zł z groszami. To mi dało do myślenia.
Ostatnio edytowane przez Tamarin ; 29-04-2015 o 08:38
Może odpuść wielo na wyjścia. Kompromis da Ci więcej wygody a przecież nie będzie zbrodnią. Dopóki nie ma upałów to nikomu i niczemu krzywda się nie stanie, a jak się zaczną letnie upały to będziesz musiała sobie przekalkulować czy chcesz targać toboły czy grzać pupkę w pampkach. Przy czym nie ganię pampków na upał bo w pierwszym roku życia małej nawet nie wiedziała o istnieniu wielo i jakoś dawałam radę z pampkami. Z pewnością wielo nie może Cię stresować. Lepiej teraz sobie odpuścić (przyznaję, że jak wiem, że spacer będzie dłuższy to małą w pampka montuję żeby nie nosić za dużo, więc przy dwójce pewnie nawet starszej bym nie wielopieluchowała) niż frustrować się w i tak trudnym okresie. Pamiętam, że na spacery przy noworodku i tak było dużo do zabierania więc po co sobie życie utrudniać.
Misiulka (03.2007), Madziulka (06.2013)
http://emenemsymamusi.blogspot.com/
Dokładnie, jak napisała emenemsymamusi, ja na większe wyjścia wyluzowuje i jak nie widzę możliwości jak bym miała się ogarnąć z wielo, to biorę jednorazowke. U mnie zdarza się to rzadko i nie powoduje wyrzutów sumienia![]()
J.2014 i E.2016
Holi, a moze włóż chłodniejsze wkłady? Wtedy zmiany pieluchy beda rzadsze i mniej prania.
Chyba, ze z zasady zmieniasz po każdym siku.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Z zasady
poza tym mojemu noworodowi mokro przeszkadza a na starszą to tylko kilka pieluch dziennie przypada
Odpuszczone
ale ja teraz mało wychodzę, więc niewiele to daje
będę chyba musiała po prostu zawieźć pranie do mamy i wysuszyć w suszarce![]()
Misiulka (03.2007), Madziulka (06.2013)
http://emenemsymamusi.blogspot.com/