Mam pytanie do znawczyn tkanych chust.
Od niedawna korzystam z chusty elastycznej, ale moje dziecie w wieku 4 miesiacy wazy juz 9 kg tak wiec noszenie go nie jest latwe. Chusta nie jest u nas w użyciu non-stop wiec nie chcialabym wydac na nia majatku bo to ma byc uzupelnienie naszego obecnego stylu zycia. Junior nie jest tez typem 100% chustomaniaka - daje sie omotac, ale po jakims czasie sie denerwuje. czasami uda mi sie jego nerwy poskromic i go przetrzymac ale nie zawsze. Generalnie ciagle mamy problem taki, ze w chuscie szukamy cycka![]()
Kolejna sprawa to niestety koszty - sprzedam obecna elastyczna wiec ciut odzyskam, ale jednak trzeba bedzie cos dolozyc![]()
Prosbe mam ogromna do Was o pomoc w decyzji na ktora chuste sie zdecydowac? Nati czy inna, zakard czy cos innego? Zalezy mi aby chusta byla przede wszystkim cienka. W elastycznej (GABI) strasznie drazni mnie ten szmat materialu obwiazany wokół mnie. Jest ciezko, grubo i niewygodnie.
Czy powinnam kupic nowa chuste czy używana? Jesli używaną to na co zwrocic uwage? Ktora z chust jest najbardziej wytrzymala na zużycie, czyli jest warta odkupienia od kogos bez uszczerbku na jakosci noszenia...
Duzo pytan - ale niestety po przeczytaniu stosu tematow z tego forum i tak nie jestem wstanie nic wybrac. Mam jeden wielki bałagan w głowie![]()