taka mnie inspiracja naszła
moja córka, z lekka zebiasta itd...
zrobiła mi dziś scenę
a matka o później porze nie wiedziała o co kamon
bowiem ona pokazała półke z chustami a TEJ chusty nie było
a matka wyjeła nie wiedząc o tym inna, bo córa chciała się motać i nie miała koNkreta()
i się piszczała włĄczyła...szukała matka niedojda przyczyny, córa pędzi do szafy, otwiera, M. dosłał TĘ chuste na miejsce...jest! eureka, mozemy się mama motać, jupi!!!
to u nas róze caprica ... ta chusta to czary
a u was jak?