Witajcie, po długiej przerwie wróciliśmy do kieszonki (Adam walczył podczas motania, teraz siedzi od jakiegoś czasu, więc mogłam mu uwolnić ręce i od razu zaczął współpracować). Staram się ją mocno dociągać, niby materiał jest naciągnięty, ale synek mocno się wierci i nie wiem, czy nie luzuje materiału. Pomóżcie! Dodam, że na tym pierwszym zdjęciu trochę krzywo stoję, ale nie jest łatwo zrobić zdjęcia, jak ktoś próbuje mi wyrwać aparat
![]()