Zobacz sobie film reklamujący kurtkę LL, całkiem zgrabnie to zakładanie i ściąganie kurtki tutaj wygląda. Ja na razie mam polar dla dwojga i zdarzyło mi się już zakładać go, mając Adasia na plecach. Ponieważ jest zakładany przez głowę, trochę szarpaniny zawsze z tym jest, ale umiem to zrobić sama - chociaż na razie tylko wtedy, jeśli pomagam sobie zerkaniem w lustro. Staram się robić to podobnie jak na filmie, czyli założenie polaru na Adasia jest pierwszą rzeczą przy ubieraniu się w niego, a ściągnięcie polaru z Adasia - ostatnią rzeczą przy rozbieraniu się z niego, jak już wyplączę własne ręce z rękawów.