Ja już w orzechach nie piorę

Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych szorcików - młody śmigal w nich dziś od południa do wieczora - w srodku tylko tetra i co prawda pod koniec dnia zrobily sie lekko wilgotne, ale nie przemiękły PUL by tego nie wytrzymał.
Teraz spróbujemy w spodenkach na nie (bo dzis tylko gatki i getry ).

I chyba jeszcze niebieskie dokupię