jejciu, a moze ktoś im pomoze...?

[Andy]

to czemu nikt nie zostawił komentarz pod artykułem? jaka tam różnica czy napisała to osoba z forum czy nie, trzeba zwrócić uwagę tej osobie.

[Cobra]

taka różnica, że kiedyś doradcy nie wchodzili komuś z butami w to co ktoś robił, tylko ustalali pewne rzeczy między sobą. Ja jestem starej daty i nadal będę stosowała tę zasadę w życiu.

zresztą, skoro nikt nie wie, czy to ktoś od nas (bo takie było pytanie w pierwszym poście) to nie ma sprawy

[Szczypiorek]

Możesz napisać z kontaktu mamopracuj.
Zdaję się, że to w Krakowie dziewczyny mieszkają, znajomi znajomych. Być może do artykułu dołączone są zdjęcia przypadkowe, niekoniecznie autorek.

[glo]

na pewno to nie jest fotka autorek - to stockowe zdjęcie, jest do pobrania chyba we wszystkich stockowych agencjach, kosztuje kilka złotych, autor jest z uk, a zdjęcie chyba z 2008 roku.
jak nie pożałują tych kilku złotych, to może je wymienią, w stockach jest też spory wybór fot z prawidłowo noszonymi dziećmi.