on i ona mam kochajcego męża.Ponoć

Jestem w szczęśliwym związku, spędzam z mężem dużo czasu. Na szczęście mamy też granice właśnej prywatność. Osobiście czułabym się zmęczona mają wszystko wspólne z mężem. Muszę mieć coś tylko swojego. Ale po prawie 14 latach razem można pragnąć odmiany

Adresy mailowe też mamy osobne

Choć konto bankowe wspólne

A tak serio. Nie czuję się komfortowo wiedząc, że ktoś może mieć dostęp tam gdzie nie powinien. I tu nie chodzi o moje zwierzenia czy fakt ukrycia czegoś przed moim mężem. Na tym forum też są inne małżeństwa. Z tego co wiem kazdy ma swoje konto i dostęp tam gdzie powinien. Chodzi o uczciwość wobec innych uczestników forum.