mnie tam matka nie przeszkadzamam tylko nadzieje,ze bawełnianej wersji w tym kolorze nie będzie.
Nosiłam dobrą godzinę w japanku i było miodzioa dokładnie piernikowo było , bośmy dziś II porcję pierników piekli.
Gdyby nie to że Misia zaczęła swoją ulubioną zabawę - gryzienie matki w plecy to bym jeszcze ponosiła, noo ale niestety nie dałam radyna placach mam 3 siniaki
fota nie taka cudna jak Zuz ale coś tam widać
![]()



mam tylko nadzieje,ze bawełnianej wersji w tym kolorze nie będzie.


Odpowiedz z cytatem