u mnie tak samo,czesto w szpitalu pielegniarki tak mowily,ale wiadomo one z dzieciaczkami maja do czynienia caly czas a ja co zielona,na poczatku opornie mi szlo,bo strach,stres ze cos zrobie nie tak,myslalam ze trudno bedzie wszystko ogarnac,ale z czasem...instynkt macierzynski Ci sie wlaczy i powoli,powoli![]()





Odpowiedz z cytatem