-
Chustonówka
Wiazanie kangurka - co robię nie tak?
Moim pierwszym wiązaniem jakiego się nauczyłam był kangurek (uczyłam sie z doradcą jak córka miała 3 tygodnie) - nawet nieźle mi wychodzi (obecnie corka ma 5 miesiecy). Za każdym razem jednak ten kangur wychodzi mi za wysoko, po dokladnym dociągnięciu chusty oraz skorygowaniu ułozenia nóżek mam główkę córki tuż pod brodą. Nie umiem sobie z tym poradzić. Niedawno samodzielnie nauczyłam się wiązać kieszonkę i z tym wiązaniem jest już wszystko ok. Poradźcie coś, może macie podobne doświadczenia?
-
Chustoholiczka
-
-
-
Chustonówka
Tak myślę już o plecaku prostym. Umówię się z doradcą na konsultację. Może jeszcze poćwiczę tego kangurka, fajnie dziecko się w tym "trzyma". Lubię nosić córkę z przodu. Planuję w przyszłości nosidełko Tula - oczywiście jak córcia będzie siedziała. Prześledziłam już wątki na ten temat.
-
ja w ogóle bardzo polubiłam kangurka i przyznam szczerze, że jak mogę (właśnie dlatego, że usnął), to wykorzystuję to jak najczęściej się da 
no, to trzymam kciuki &&. a plecak jest fajny!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum