Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24

Wątek: Pupulki- kto to szyje? :)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka Awatar mamaG
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Siedlce
    Posty
    47

    Domyślnie

    Jeśli macie problem z pupulkowymim wkładami bambusowymi, odeślijcie je proszę do producenta. Poprawimy obszycia i odeślemy na własny koszt. Widocznie kilka niedopracowanych egzemplarzy wydostało się poza pracownie. Nie powinno się to zdarzyć, ale się zdarzyło - jedynie możemy za to przeprosić i naprawić powstałe błędy

  2. #2
    Chustonoszka Awatar Podlasianka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    132

    Domyślnie

    Trochę się rozpytałam wśród pieluszkujących mam z okolicy o pupulkowe wkłady bambusowe i wszystkie są zadowolone! Pytałam zwłaszcza o to, jak się zachowały po pierwszym, drugim, trzecim praniu i okazało się, że żadna nie miała z nimi problemu

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    799

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamaG Zobacz posta
    Jeśli macie problem z pupulkowymim wkładami bambusowymi, odeślijcie je proszę do producenta. Poprawimy obszycia i odeślemy na własny koszt. Widocznie kilka niedopracowanych egzemplarzy wydostało się poza pracownie. Nie powinno się to zdarzyć, ale się zdarzyło - jedynie możemy za to przeprosić i naprawić powstałe błędy
    I to się nazywa porządna firma. Dziękuję, jakoś przeżyję te nitki i będę miała na uwadze, że teraz sprzedawane są lepiej dopracowane egzemplarze. Pozdrawiam

  4. #4
    Chustomanka Awatar rodzynka007
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    795

    Domyślnie

    ja kupilam ostatnio wełniaka pupulki i dopiero bede lanolinowac zobaczymy co z tego bedzie
    a mam wkład duży z lnu i jestem zadowolona z niego fajny jest bo cienki i mlody nie ma takiego dużego odwłoku

  5. #5
    Chustomanka Awatar Judyta
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    1,490

    Domyślnie

    Mam wełniaka Pupulki, naszego pierwszego. Zalanolinowałam i póki co mój sikacz nie przesikał, stosowałam z wkładem bambusowym byłam wręcz pewna, że będzie mokry, bo mało która pielucha wytrzymuje przy Fabianie. A tu miła niespodzianka. Dziękuję

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •