Kangurek jest wyjatkowo trudnym wiazaniem! Probowalas kieszonke?
Kangurek jest wyjatkowo trudnym wiazaniem! Probowalas kieszonke?
Chyba nie wiem, co próbowałam... Szczerze mówiąc nie rozróżniam tych dwoch wiązań
Robiłam coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=FpsPo...eature=related
bardzo dobrze, że próbuje z kangurkiem, bo to lepsze wiązanie dla maluszka niż kieszonka
i z doświadczenia wiem, że jak dla kogoś kto się dopiero uczy, to każde wiązanie jest na takim samym poziomie
kieszonka pozornie jest łatwiejsza, bo bardzo trudno uzyskać w niej dobrą pozycję dziecka
kangurek robi to sam, co prawda nie wybacza błędów, ale chyba właśnie o to chodzi, prawda?
a wiecie, że podobno są różne sposoby "ugryzienia" kangurka?
zupełnie niedawno widziałam taką wersję, której chyba bym nie dała rady wykonać![]()
ja kangurka wielbiłam i bardzo się cieszę, że go poznałam. przy pierwszym dziecku ciągle słyszałam "bo to jest taaaaaakie trudne wiązanie" i się zraziłam. a szkoda
(bo dla mnie komfort noszącego i pozycja dziecka - bez porównania lepsze niż w kieszonce)
Od kiedy kangurek stal sie jedynym slusznym wiazaniem i jezeli nie w kangurku, to lepiej z chusty zrobic hamak?
Z ciekawosci kliknelam w Twojego linka i pozwol, ze zacytuje sama Ciebie z Twojej strony:
Ciebie tez ktos uczyl. A jak amefa sama, w domu probuje, bez niczyjej pomocy i doswiadczenia, to moze warto, zeby wyprobowala tez kieszonke, zanim sie kompletnie zrazi do noszenia?A ja się cieszę jak ktoś nosinie ważne jak. Ważne, że ma tę potrzebę noszenia, a to już dużo i często to wystarczy. Wybór wiązań jest od tego, by je wybierać wedle swojej wiedzy i intuicji. A jak komuś zależy i chce nosić jeszcze lepiej, to od tego są właśnie tacy ludzie jak ja. Mnie też kiedyś ktoś nauczył, bo nie umiałam.
ja mam takie poczucie, że każda sprzeczka o wiązania jest ze szkodą dla uczącego się rodzica i dalszego noszenia. Dajmy tu wsparcie, w obu wiązaniach. Kto wie jak podpowiedzieć kieszonkę - niech podpowiada. Kto jest ekspertem od kangura - niech podpowiada jak go ugryźć. A mama zyska DWA wiązania i chęć nauki następnych, jak przyjdzie na nie pora.
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
A ja tak na marginesie głównego wątku chciałam spytać o tego kangurka. Mam problemy z kieszonką, bo nie umiem uzyskać takiej ładnej pozycji żabki z zaokrąglonymi pleckami. Ale też ogólnie trochę mnie jeszcze stresuje wiązanie, dziecko się miota, boję się, że je upuszczęi tak dalej. I może bym spróbowała kangurka (uczyłam się go na warsztacie jeszcze w ciąży), ale wydaje mi się to ryzykowne dla niewprawnej matki - w kieszonce, nawet zupełnie beznadziejnej, dziecko zawsze się jakoś trzyma, a z kangurka może chyba wypaść, jak się źle dociągnie?
![]()
Witek 2012
oczywiście masz rację, jak jej nie podpasował kangur niech próbuje z innymi wiązaniami,
ja po prostu nie lubię, że ta kieszonka jest zawsze sugerowana
a jest jeszcze kangur na boku i plecak prosty i kółkowa i kieszonka też jest
to tyle ode mnie
a z tym cytowaniem mnie to nie wiem o co Ci chodzi,
bo oprócz tego, że się cieszę że ktoś nosi
to jeszcze bardziej się cieszę jak robi to prawidłowo
i jak Amefa założy wątek z innym wiązaniem to też będzie fajnie i nie powiem o nie nie, nie ma kangura
tu się wypowiedziełam za kangurek ponieważ od tego Amefa zaczęła,
trzeba poćwiczyć trochę a nie od razu próbować czegoś innego