Kupa kupą ale to o czym piszesz w kontekście trzymania główki i tego że "jest silna" to są to objawy mocno niepokojące!!

A sadzaniem czy to w foteliku czy na nocniku robisz dziecko więcej szkody niż pożytku będzie z tek złapanej kupy.

Również uważam że powinnaś skonsultować właśnie z fizjoterapeutą dobrym a nie pediatrą.

Konsultowałam podobny problem u młodszego. fizjoterapeutka potwierdziła moje obawy i mówiła że dobrze też żeby zobaczył go neurolog. Pediatra gdy poszłam po skierowanie przejrzała historię porodu w książeczce!!!!!! i stwierdziła że wskazań do neurologa nie widzi nalegałam więc skierowała nas do poradni rehabilitacyjnej.