Cytat Zamieszczone przez bydzia Zobacz posta
ja tam Ci dziko zazdroszczę
mój Zbyś wali w pieluchy - chyba mu przeczytam o słodkim bobo co na nocnik robi ...
ale zawstydzanie to nie metoda, co nie?)

(ogólnie wiem, że nasza wina że wali w te pieluchy, no ale wali, kiedyś przestanie, co nie? )

pewnie, ze przestanie
każde dziecko nabywa umiejętności w charakterystycznej tylko dla niego kolejności
wybrał inną umiejętność

a faceci niestety na zawstydzanie nie działaja wiem - zaobserwowałam u męża;p, nadal rzeczy leżą tam, gdzie upadną

Cytat Zamieszczone przez Agnen Zobacz posta
i dlaczego mu przeszkadzam robić kupę



Cytat Zamieszczone przez Monika75 Zobacz posta
nam pomogła Ania Beatki Kuba zobaczył co i jak i po imprezie sylwestrowej, sam zaczął siadać na nocnik kobieta Go zawstydziła


Cytat Zamieszczone przez avelaa Zobacz posta
Spinek ja też Ci gratuluję i smutno mi ilekroć czytam takie dyskusje niestety. Przypomina mi się kiedy to wszyscy łącznie z lekarzami twierdzili, że moja mała ma skazę białkową i przepisywali Nutramigen A potem dołowali jak mała miała problemy z zatwardzeniami, że ją uzależniam od czopków i nie będzie sama kupy robiła. Ile to ja się z tego powodu namartwiłam. Efekt? Któregoś pięknego dnia czopek przestał być potrzebny a problemy z brzuszkiem same minęły. Szkoda, że w internecie piszę się tylko o negatywnych stronach i negatywnych rzeczach. Ilekroć czytam wypowiedzi na forach to wydaje mi się, że jestem złą matką i szkodzę swojemu dziecku bo np. sadzam je na kolanach, żywię niezgodnie z zaleceniami żywieniowymi itp. itd. Dlatego przestałam "leczyć się w internecie" i czytać rady oraz inne "przydatne" rzeczy, które tylko wywołują poczucie winy.
bo to tak jest chyba w dzikiej zindustrializowanej naturze, że matki matkom gotują ten los- a tego nie rozumiem




za wszystkie gratulacje dziekuję w imieniu spinka juniorki (a jako mama liczę, ze się nie odwidzi )