fajnie, że spróbowałaś.
U nas często, jak już był sik, to wysadzałam zaraz po i mała jeszcze siusiała.
I zawsze pospaniu albo jak zauważyłam, że pielucha jest długo sucha.
powodzenia![]()
fajnie, że spróbowałaś.
U nas często, jak już był sik, to wysadzałam zaraz po i mała jeszcze siusiała.
I zawsze pospaniu albo jak zauważyłam, że pielucha jest długo sucha.
powodzenia![]()
Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś
2.09.2019, Helenka
7.05.2021
Ja wysadzam małego na siku po spaniu czyli jakies 3 razy dziennie i jak się budzi w nocy.
Po spaniu ładnie siusia do miseczki, ale w innych momentach złapanie jest niemal niemożliwe, bo raz siusia co 20 min, a raz co 1,5 h.
Zastanawiam się czy jak będę łapała siusiu tylko po spaniu, czyli te 3x w dzień i 3x w nocy, to maluszek wreszcie załapie że na "śi śi" robimy siusiu i będzie siusiał jak będę go wysadzała np przed spacerem?
Nie chcę żeby "siedział" na miseczce więcej niż 10 min, bo zaczyna się denerwować.
Mały czeka z siusiami po spaniu, ale tak poza spaniem to siusia kiedy chce.
I wciąż się zastanawiam, czy jak go wysadzam na pusto, bo nie jestem pewna czy będzie siusiał to mówić "śi śi" czy nie?
Moje Skarby: Tymek (maj 2012) i Lolek (wrzesień 2015)
Nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego, że zdobycie tego wymaga czasu - czas i tak upłynie.
Piszę aby powiedzieć jak nam idzie.
Dziecko się zbuntowało i wysadzać go przez cały listopad i grudzień nie było jak. Nie i już. Ja wysadzałam, on chyba trzymał i robił jak tylko pieluchę się założam. Zwątpiłam powiem szczerze i przestałam.
Za to przy każdej zmianie pieluchy tłumaczyłam gdzie powinna lądować kupa i siku i starałam się wysadzić go na krótką chwilę raz na parę dni.
No i jakiś czas temu, może z 10 dni? Maluch sam z siebie zaczął robić na nocnik i domagać się wysadzania, bo po każdym sukcesie pozwalam mu śmigać bez pieluchy ku jego uciesze
Naprawdę warto dzieciom tłumaczyć różne sprawy- najprościej jak się da, często powtarzać i one naprawdę rozumieją![]()
Moje Skarby: Tymek (maj 2012) i Lolek (wrzesień 2015)
Nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego, że zdobycie tego wymaga czasu - czas i tak upłynie.
Super
Gratuluję postępów. Faktycznie śmiganie bez pieluszki to też by była świetna "nagroda" dla mojego
![]()
Bruno nadal ma za to fazy. Dni całkowicie suche, albo uparcie nie zrobi na nocnik, a za sekundę mokra lub kupsnięta pielucha. Zauważyłam też, że woli kupsać do wieloJek przewidywałam kupkę to zakładałam czasem jendorazówkę...i nic, jak zmieniłam na wielo, bam...
Lauron(Smo)12.06.2010, Bruno(Gadzinka)
12.01.2012
Moje Skarby: Tymek (maj 2012) i Lolek (wrzesień 2015)
Nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego, że zdobycie tego wymaga czasu - czas i tak upłynie.
Tez do Was chyba dołączę, muszę się pochwalić, od 1,5 tyg. żywam wielo i faktycznie jest super, a od tygodnia moja Lenka siusia najpierw do umywalki a teraz do nocniczka - mam taki fajny, wygodny, malutki po starszych córkach. Ostatnio zauważyłam, że po nocy ma prawie lub zupełnie suchą pieluszkę, to ją zaraz po przebudzeniu biorę do łazienki i młoda siusia, kupka też jest. Od wczoraj podtrzymuję ją na nocniczku i praktycznie za każdym razem jest siusiu, jak się denerwuje to do umywalki siusia. Sygnałów jeszcze nie widzę, ale mała wysadzana po spaniu i jedzeniu siusia, kupki też udaje mi się wyłapać
![]()
Najmłodsza 31.10.2012
Gratuluję![]()
![]()
Moje Skarby: Tymek (maj 2012) i Lolek (wrzesień 2015)
Nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego, że zdobycie tego wymaga czasu - czas i tak upłynie.