Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 36 z 36

Wątek: Konsekwencje noszenia za wcześnie w MT

  1. #21
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    1,194

    Domyślnie

    Zrób tatusiowi i babci rozmowę wychowawczą i zwracaj uwagę jak nakryjesz na sadzaniu, u nas to działało, więc może na nich też poskutkuje Ja karmiłam w leżaczku z podniesionym wyżej oparciem, ale to faktycznie jest ciężka kwestia. Ubieranie - większość da się na leżąco ubrać, ewentualnie buciki zostają jeśli są jakieś sztywniejsze
    Pewnie, że nie jesteśmy idealni, ale trzeba do tego dążyć Generalnie to zasada by ograniczać złe rzeczy na ile się da, bo wiadomo, że czasem to nie do przeskoczenia

    p.s. 100m zazdroszczę, ale też nie chciałabym takiej powierzchni sprzątać !

  2. #22
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez a8ii Zobacz posta
    Siedzenie i siadanie to dwie różne sprawy. Moja D. np siedzi bardzo twardo i stabilnie, ale samodzielnie usiąść jeszcze jej się nie udaje (chyba, że się czegoś złapie). Co do MT to chyba zależy jakie duże jest dziecko (jeśli już siedzi oczywiście). Mała jest drobna i jak ją wsadzam do nosidła to nóżki za szeroko, tyłek i plecki źle podparte, szelki świat zasłaniają, więc czekam, aż trochę jeszcze podrośnie. Ale np 7 mc synek koleżanki już bez problemu mógłby w MT być noszony.


    ok, tylko (przynajmniej ja) dopasowuję nosidło do dziecka, nie odwrotnie
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  3. #23
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    To jeszcze jedno pytanie.
    Czytam wiele róznych publikacji. Wszędzie:
    dzieci zaczynają siedziec ok 6 miesiąca
    ale siadac samodzielnie ok 8 misiąca albo i póżniej.
    No i stąd pytanie - a co jak mi dziecię zacznie siadać w 10 miesiącu?
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  4. #24
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    To jeszcze jedno pytanie.
    Czytam wiele róznych publikacji. Wszędzie:
    dzieci zaczynają siedziec ok 6 miesiąca
    ale siadac samodzielnie ok 8 misiąca albo i póżniej.
    No i stąd pytanie - a co jak mi dziecię zacznie siadać w 10 miesiącu?
    Tak naprawdę, to nie ma co filozofować. Ja stosuję prostą zasadę: nie sadzać dziecka, gdy samo nie siada (odpada więc opcja, że dziecko samo SIEDZI, lecz samo nie SIADA), nie prowadzać za rączki, jeśli samo nie chodzi itd. To naprawdę ułatwia życie.

    A że do MT czasem dziecko włożyć trzeba, to inna sprawa. Tyle że wszystko z umiarem, na krótko. Chusta zawsze będzie zdrowsza niż jakiekolwiek nosidło (zwłaszcza, jeśli dziecko sypia, gdy jest noszone), ale nie wszystkie dzieci ją tolerują. Mam za sobą nakłanianie już drugiego dziecka do chusty. Jest dobrze, ale trochę nas to kosztowało. Kiedy mój starszy syn przez ponad 3 miesiące nie dawał się włożyć w chustę, uszyłam mu na miarę MT. Miał wtedy właśnie pół roku. Był dużym chłopcem, ale jeszcze nie siadał. Wkładałam go do MT 1-2 razy dziennie, ale na krótko, 15-20 min. Dłużej i tak nie wytrzymywał. Dzięki temu udało nam się po dwóch miesiącach wrócić do chust. Po prostu na powrót zaakceptował motanie. Oprócz naszego, znam jeszcze jeden taki przypadek.

    Zasady zasadami, a życie życiem. Jak napisała bansza, idealni nie jesteśmy, ale należy do tego dążyć.

  5. #25
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    To jeszcze jedno pytanie.
    Czytam wiele róznych publikacji. Wszędzie:
    dzieci zaczynają siedziec ok 6 miesiąca
    ale siadac samodzielnie ok 8 misiąca albo i póżniej.
    No i stąd pytanie - a co jak mi dziecię zacznie siadać w 10 miesiącu?
    Każde dziecko rozwija się w indywidualnym tempie, wypracowanie umiejętności siadania w 10 miesiącu jest jak najbardziej w normie. Co Cię w tym niepokoi?
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  6. #26
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    Kochana, zamiast tak bardzo stresować się i trzymać sztywno książkowych ram, zaufaj sobie i swojej intuicji; Ty sama najlepiej znasz swoje dziecko, wiesz jakie ma osiągnięcia, na co je stać itd tylko pamiętaj by żadnego etapu nie przyspieszać ... i ciesz się z tych chwil noszenia bo niestety one bardzo szybko uciekają ehhh
    powodzenia!
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  7. #27
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Cieszę się cieszę, ale zarazem wszystkim martwię
    Dziś - za chwilę, jak M. wstanie - próbujemy znowu chusty. Ciekawe jak humorek do motania będzię miał mój ząbkujący Aniołek, który notabene całą noc nie spał??
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  8. #28
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    zróbcie z tego fajną zabawę i przede wszystkim Ty się ciesz bo niestety stresik dziecko wyczuje i ze współpracą może być ciężko
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  9. #29
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Odświeżam temacik, bo mam dylemat smieszny conajmiej.
    Nie wrzucałam do tego mietak dziecka, no bo nie siedzi. Tylko w sytuacjach większego ryzyka, gdy zachustowanie okazywło się niemożliwe, a ukojenie płaczu także. Parę razy mi się zdażyło. Teraz już pogodziłyśmy się z plecakiem prostym prawie całkowicie obie. Jednka MT się czasem przydaje.
    Stąd pytanie - A co z dzieckiem które nie siedzi, a wstaje już samodzielnie?
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  10. #30
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,570

    Domyślnie

    MT żeby nie robiło szkody musi być dobrze dopasowane do dziecka. to dlatego w ojczyźnie Mt nosi się od urodzenia - bo są szyte na wymiar tego konkretnego dziecka i zmieniane jak dziecko zaczyna wyrastać.
    są tez dzieci które siedzą a samodzielnie nie siadaja i niestety nie uniknie sie tego. moi chłopcy byli takim przykładem. nie siadali samodzielnie z pozycji do raczkowania, ale siadali przytrzymując się czegoś. jeśli w pobliżu nie było to podpełzali do czegoś (choćby noga od stołu czy krzesło) i podciągali się do siedzenia. i spróbuj zabronić - to histeria (w przypadku Maćka z sinieniem i zanoszeniem się włącznie)
    ja nosiłam w MT ja Maciek potrafił siedzieć, choć sama nie sadzałam. Na kolanach to samo - niby w pozycji półleżącej, ale on i tak się podciągał do siedzenia, jak go opierałam o siebie - płacz i próba siadania za wszelką cenę.
    to na co warto zwrócić uwagę w MT to pozycja dziecka - najlepiej jak oceni ją doradca - powinna być taka jak w chuście.


    co do wstawania - rozumiem ze podciąga się trzymając czegoś i wstaje? Damian tak robił w łóżeczku i kojcu. nie jest to dobre u niego świadczyło o wzmożonym napięciu. unikaliśmy jak mogliśmy, ale kiedy były momenty ze musiał zostać w kojcu na chwilę wstawał niestety i trudno
    Ostatnio edytowane przez panthera ; 20-01-2013 o 11:31
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  11. #31
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    Odświeżam temacik, bo mam dylemat smieszny conajmiej.
    Nie wrzucałam do tego mietak dziecka, no bo nie siedzi. Tylko w sytuacjach większego ryzyka, gdy zachustowanie okazywło się niemożliwe, a ukojenie płaczu także. Parę razy mi się zdażyło. Teraz już pogodziłyśmy się z plecakiem prostym prawie całkowicie obie. Jednka MT się czasem przydaje.
    Stąd pytanie - A co z dzieckiem które nie siedzi, a wstaje już samodzielnie?
    hehehe no i znowu bedzie tyle odpowiedzi co ludzi

    ja jestem z opcji - nie demonizowac MT

    W azji sie napatrzylam, sama nosilam zanim dziecko zaczelo samodzielnie siadac- drugie noszone dziecko i bylam juz po kursach. MT mejtajowi nie rowny i licza sie umiejetnosci rodzica.
    Wg mnie MT, czy nosdlo ergonomiczne sluza do noszenia dzieci i mozna ich uzywac dla dzieci nie siedziacych pod warunkami
    - musza byc dopasowane do dziecka - rozstaw nozek, wielkosc panela
    - musza byc prawidlowo zalozone i dobrze dociagniete - tak by trzymaly pupe i plecy dziecka
    - rodzice musza byc pewni, ze wlsaciwie uzywaja nosidel i potrafia dobrze dociagnac, tak by dziecko kregoslu i nozki byly dobrze potrzymywane
    - dla dzieci nie siadajacych samodzielnie - nie jest to podstawowy srodek noszacy, a jedynie wspomagajacy.

    Podstawowym bledem rodzicow sa
    - za niskie wiazani MT
    - niestarane dociagniecie
    - brak zapadnietej pupy
    - pupa zapadnieta, ale abyt luzne wiazanie i dziecko jak kulka zwiniete wisi na wysokosci brzucha rodzica
    - zle uzozenie dziecka
    - nie rzwiniecie od nozki do nozki panela
    i wile innych

    YWnikiem tego, jest zle uzlozenie dziecka, nie trzymanie symetrii, nie tryzmanie nozek, nie trzymanie kregoslupa. Rodzice potrafia zrobic MT najprawdziwsze wisiadlo. Dlatego MT sa odradzane dziecio nie siadajacym samodzielnie. Mimo to nie ma co ich demonizowac, tylko skupic sie na wlasciwym doborze MT i dobrym wiazaniu oraz ulozeniu dziecka.

    No ale ja jestm z frakcji, ze nawet wisidalo jesli sluzy tylko do przeniesienie do samochodu da rade.

    Osobiscie polecam MT z szerokimi pasami gornymi, ktore dodatkowo trzymaja plecy dzieka podobnie jak w chuscie, bo uklada sie je na krzyz naplecach dziecka tak jak 2X czy kieszace.

    W Azji nosza dzieci na plecach, MT na plecach trzyma dziecie fantastycznie. U nas najczesciej rodzice nosza z przodu stad problem.
    Ostatnio edytowane przez Padthai ; 20-01-2013 o 11:39
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  12. #32
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Moja córa tak robi wszędzie - tzn. podraczkuje sobie do półki, sofy itd podciąga się i wstaje. Nie sądzę, aby miało to coś wspólnego ze złym napięciem mięśniowym. To raczej kolejny krok rozwojowy. Za to wnioskuję, że ona nie siada, bo nie potrzebne jej to. Nie należy do dzieci bawiacych się choć chwilę w spokoju - a widziałam na własne oczy, że takie są. Usiądą sobie i się bawią piłekczką przez 15min.

    Ma nadzieję, że nasz MT jest dość dobry. W miarę na jej wymiary. Noszę też tylko na plecach i bardzo starannie dociągam. Zresztą chyba zrobię przy okazji zdjęcie.
    Głównie mi chodzi o wrzucanie jej do MT w domu - aby wytrzeć podłogę, ugotowac obiad ( ja nie gotuję nic co zajmuje więcej nż 25min ), więc też raczej nie na długo. Na spacery sobie zostawiam chustę, bo w MT nie mieścimy się pod kórtką.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  13. #33
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Wszystko sprowadza się do zdrowego rozsądku, krótkim noszeniem ponadpółroczniaka krzywdy mu nie zrobisz. O ile zakładamy wszystkie inne warunki są spełnione - dobrze dopasowane i dociągnięte nosidło.
    Niedawno z jedną mamą wspólnie zdecydowałyśmy o krótkim używaniu marsupi u 1,5 miesięczniaka! z panelem dodatkowo ściągniętym sznurkiem (opaska nie wystarczała) - po przeanalizowaniu ułożenia dziecka i sytuacji w której ma być przenoszone.

    A najlepiej pokażcie się w tym miętku
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  14. #34
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Od czasu założenie wątku córce przybyło 3 miesiące Zaraz 9 kończy!
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  15. #35
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    Od czasu założenie wątku córce przybyło 3 miesiące Zaraz 9 kończy!
    Moim zdaniem śmiało
    a jak wymiennie z chustą, to już w ogóle nie ma nad czym debatować
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  16. #36
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Rzucają mi tą dzieciną wujkowie, babcie...to przynajmiej ja jej się staram krzywdy nie robić
    No i wszędzie to siedzenie i siedzenie, w każdym temacie. A moja Gizdka nie siedzi - może ona już nigdy nie usiądzie i wiecznie ją będę gonić po mieszkaniu?
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •