Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
wydaje mi się, że często współspanie po wcześniejszym spaniu oddzielnym wynika z jakichś rozwojowych spraw... zatem trochę się obawiam, że może być tak, że my Cię tu zapewnimy, że związku nie ma (zresztą bazujemy na badaniach i poglądach o tym, że chusta nie rozpuszcza dzieci i nie przyzwyczaja ich do bliskości, tylko zaspokaja potrzebę bliskości), Ty zaczniesz nosić, potem Twoje dziecko przejdzie skok rozwojowy z okazji ukończenia pół roku, zacznie ząbkować, będzie przechodzić pierwszy kryzys separacyjny, a... będzie na nas
Ładnie powiedziane. Pewnie tak jest. U mnie jeszcze za wcześnie, żeby bazować na swoim doświadczeniu, ale nosimy się i śpimy razem, bo mi osobiście jest wygodnie, wysypiam się dzięki temu, nigdy nie było też we mnie strachu, że zrobię jej krzywdę. Natomiast jeśli odkładam Małą to narazie też potrafi spać sama. Co dalej? Zobaczymy.