Po powrocie z dzisiejszego spaceru, pod moim blokiem (przyznam się: Naftowa 4) zagaiła mnie sympatyczna pani, którą znam z widzenia i która także w tymże bloku mieszka "czy jestem ekomamą"?
"czy działam w klubie?"
Nie działam, bo żadnego tu ekoklubu nie ma.Ona na to, że jej wnuczka, mieszkająca w Krakowie (w życiu nie pomyślałabym, że wnuczka, tylko, że córka, bo pani tak młodo wygląda) cyt. "dziecko też tak nosi, ma tyle chust, spotyka się z innymi mamami, wymienia chustami, może wszystko robić nosząc tak dziecko itp"..."i że tu w Krośnie wciąż mało takich mam", acha no i niedawno skończyła kurs dorady chustowego w Wa-wieTo było szalenie miłe
Jesteś tu? Intuicja mi podpowiada, że to może być Roma???
pozdrawiam i wiem, że ta chustomama ma być niedługo w Krośnie
![]()