Po przeczytaniu kilku książek związanych z AP i ogólnie rozwojem dziecka, artykuł mnie nie zaskoczył, ale należę (niestety) do grona osób które się tym wszystkim zainteresowały trochę za późno, ale na szczęście "za późno" w moim przypadku zanczy ok. miesiąc po narodzinach dziecka, czyli jeszcze nie tak źle. Przez ten pierwszy miesiąc też starałam się dawać dużo bliskości córeczce, ale byłam jeszcze pod wpływem Tracy () i tak stopniowo do mnie zaczęło docierać jak to naprawdę jest