ja nie mogłam nosić w chuście, bez chusty też nie, o kołysaniu z mojej strony też nie było mowy (ze względu na zdrowie) przez mgłę pamiętam te 3 miesiące), nie wiem czy wystarczająco dużo wtedy otrzymywała od nas bliskości ... szkoda, teraz nadrabiamy zaległości mam nadzieje, że nie jest jeszcze za późno