Pokaż wyniki od 1 do 20 z 39

Wątek: Nosidełko dylematy. Pomóżcie w wyborze

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Nosidełko dylematy. Pomóżcie w wyborze

    Dziewczyny,
    nosidło muszę zakupić. Chcę wydać ok. 250 zł. Czytam i czytam i czytam. I wiedza rosnie, a decyzja coraz trudniejsza.. w końcu będę wiedziała "wszystko" (wiem, wiem z pokorą, ze to niemozliwe ) a decyzji nei podejmę.
    Glowny bohater ma obecnie 5m-cy, wazy ponad 8 kg, wnet będzie siedział, wię coś rozwojowego potrzebuję. Na tę chwilę używam wisiadła..., co by staszą siostrę do szkoły podprowadzić - 5 min. spaceru... Moje typy to:
    - używane Bondolino
    - nowe Ergobaby z allegro
    - a może MT?
    -albo Beco?
    Z tego wszystkiego mierzyłam Bondolino. Po moim wisiadle- to bajka...Po prostu nie czułam ciężaru.. Dzieć zadowolony.Ale czy sama będe potrafiła to dociągać?Bo ja to na zjęciach chustowych mierzyłam.. I może nie ma co "przepłacać" za bondka, skoro moge kupic sztukę nówkę w tej cenie MT?
    Ergobaby- przeczytałam gdzies ze na allegro sa podróbki?
    Bo mnie podobałaby się takie
    Nosidełko ergonomiczne ERGObaby Organic na all za 279 zł
    ERGObaby sport jest tańsze- za 260 zl,a anwet widziałam aukcje za 199 zł. Jest tez takie NOSIDELKO BLACK/CAMEL EBC-BC6CA za 260 zł
    Tylko boję się,ze moze to faktycznie jakaś podróba? No i widzę Beco- fajne, kolorowe tez w cenie 260 zł ale tutaj sie doczytałam na forum,ze komuś bardzo w nim niewygodnie.
    Zastanawiam się właściwie w co pójść. Co byscie mi doradziły.. ja wiem,ze to zależy... najlepiej byłoby gdybym przymierzyła to ergobaby.. A one jakos róznią się w uzytkowaniu? Pomóżcie, proszę...

  2. #2
    Chustofanka Awatar Sunrise
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Juszkowo/Pruszcz Gdański
    Posty
    162

    Domyślnie

    Noszę Wojtka w Bondku, też ma 5 miesięcy. Wybierałam nosidło pod sporą presją, bo wcześniej miałam chustę i kołyskę, i nijak nie mogłam się nauczyć w nich nosić. Mąż był przekonany, że i z nosidłem będzie to samo więc szukałam, czytałam i dalej nie wiedziałam, na co się zdecydować.
    W końcu pojechałam do sklepu z zamiarem kupienia Tuli a wyszłam pewna tego, że zamówię Bondolino, bo akurat nie było zielonego na stanie. Przymierzyłam oba, lepsze okazało się to drugie Udało się mi nawet znaleźć tańsze na bazarku
    Wg mnie 200 zł i więcej to za dużo, żeby ryzykować w ciemno zdając się wyłącznie na opinie. Dobrze jakbyś miała okazję przymierzyć, jeśli nie w sklepie to może u którejś forumki?
    Ania, mama Oli (22.11.2010) Wojtka (08.05.2012), Martynki (*04.01.2014+) i Helenki (04.02.2017)

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar okoani
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    lubelskie
    Posty
    3,956

    Domyślnie

    Ja mam Ergobaby z allegro i bardzo sobie chwaliłam - po nabraniu wprawy, dość szybko je "dociągałam". Nie podpowiem jeśli chodzi o wygodę noszenia cięższych dzieci, bo ostatni raz nosiłam małą w czerwcu
    wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Irlandia/Galway
    Posty
    2,796

    Domyślnie

    Wedlug mnie oryginalne ergobaby nie moze kosztowac 250zl - na stronie producenta kosztuje prawie 100 euro - to na bank podroba. Moze kupisz taniej, ale z odsprzedaniem moglbybyc klopot.
    Ja lubie Bondolino, bo mozna porzadnie dociagnac, mi w inych nosidlach zawsze cos nie pasowalo, ale Bondolino dosyc male jest.
    A. 02.2010, T. 06.2012

  5. #5
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,506

    Domyślnie

    gdzieś był chyba wątek na temat tych allegrowych ergobaby, dziewczyny się wypowiadały, możesz poszukać.
    Możesz też patrzeć na wątki bazarkowe, może coś się trafi fajnego, a może i w Twojej okolicy, żebyś mogła przymierzyć? Jeśli Ci nie podpasuje, to zawsze możesz z powrotem na bazarek wystawić i bez, albo z niewielką stratą sprzedać i spróbować czegoś innego.

    powodzenia!

    edit: możesz też skorzystać z oferty wypożyczalni, wtedy wypróbujesz i będzie Ci łatwiej wybrać:
    http://www.chusty-nosidla-wypozyczalnia.pl/
    http://zachustowani.pl/wypozyczalnia...ych-c-120.html
    nie wiem, jak w ababie, a nie mam czasu wczytywać się teraz (pewnie w razie co kwestia dogadania się), ale u zachustowanych cena wypożyczenia jest odjęta od zakupu, jeśli zdecydujesz się u nich na kupno takiego samego nosidła.
    Ostatnio edytowane przez jul ; 13-10-2012 o 12:20
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  6. #6
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Ja mam bondka i do noszenia na brzuchu jest ok, maluch był tak noszony gdzieś do 9-10 miesiąca. Potem przesiadka na plecy i tu już nie było tak fajnie. Pasy mają wielką tendencję do zjeżdżania z ramion nawet mimo tego sznureczka do ich związania. Uszyłam sobie MT i bomba. Dzidziuś lżejszy o parę kilo mi się wydał a i pasy się lepiej układały, bo MT inaczej się wiążę. A i jeszcze jedno - raczej trudno mi sobie wyobrazić dziecko ponad rok w bondku, bo po prostu się tam nie zmieści, no chyba, że ma bardzo filigranową budowę. Zapewnienia producenta, że starcza do 36 miesięcy są dla mnie mocno na wyrost. Ogółem to ja polecam MT, można sobie samemu uszyć, jak jest problem z kasą - w sieci anglojęzycznej jest masa wykrojów z dokładnymi instrukcjami wykonania.

    Tak po namyśle, to MT są zalecane dla dzieci już siedzących. Hmm, trudny masz wybór.
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  7. #7

    Domyślnie

    czytałm watek o ergobaby na allegro. Ponoc takie ze stanów, wyprzedażowe, bez cła moga tak cenowo wyjśc?
    No, ale i ktos opisywał,ze kupił podróbę. Tylko jak to sprawdzac skoro w ogłoszeniu jest to samo zdjęcie. I na 1 aukcji to samo nosidło kosztuje 420 zł,a na drugiej identyczne 260

    Okoani,a ty za ile kupiłas na allegro? tez takie tanie?

    I chyba jednak ruszę 4 litery i poprzymierzam. racja, szkoda troche kasy na coś niewygodnego.A to Bondolino, to fakt,ze mierzyłam tylko z przodu.. I było cudownie porównaniu z moim wisiadłem Mothercare. Dzieć w chuscie się darł, a w nosidle po prostu grzecznie siedział.. a tu Gienia pisze ze Bondek z tyłu nie taki rewelacyjny...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •