Basiu... rozmiar frejki musi lekarz dopasowac .. nie radze kupowac na wlasna reke...



a my po wizycie!

i... jestem podniesiona na duchu! pan oktor nas pocieszyl... nzalzlam w lodzi doktora [docenta zreszta] w szpitalu ortopedyczym, z dobra opinia, z doswiadzeniem zagranicznym, etc...
dlugo na niego czekalam, bo mial obchody i takie tam... wiec w miedzyczasie uwinelam Zosie w chuste i zansela wiec pierwssze co to pan doktor zobaczyl to chuste... i od razu aplauz! uff! odetchnelam. bardzo popiera chusty, uwza ze to swietny wynalazek i baaaaaardzo dobrz dziala na nasze bioderka.
potwierdzil diagnoze - czyli poki co prawe bioderko BI czyli poprawnie a lewe BII czyli do lecznia ale uznal ze tragedii nie ma... jest niezle!zalcenia: chusta, chusta i jeszcze raz chusta! [Panie poblogosaw tego lekarza! ] a na noc lub na odkladanie koniecznie dwie-trzy pieluchy na dupsko! i za miesiac kontrola zreszta pieuchy moga byc caly czas .. w chuscie tez.

jej! nawet nie wiecie jak mi pan humor poprwiil
marzy mi sie ze za m-c powie mi tak jak Malgosi pan doktor "co pani chce od tych bioderek, sa zdrowe" no zobaczymy...

mamay sie teraz pilnowac..

... chustowac