Cytat Zamieszczone przez motylica
wczoraj wieczorem mala sie wybudzala co 15 minut frejka sama w sobie miedzy nogami nawet ja chyba nie denerwuje... za to szelki bardzo! i przez to m isie budzi... moj maz odpial jej szelki i zasnela jak zaczarowana
szelki maja za zadanie utrzymac frejke we wlasciwej pozycji ale bardzo czesto powoduja ze dziecko aby sie oswobodzic kuli ramiona i leczymy biodra a szkodzimy kregoslupowi i obreczy barkowej.
Moja mama uszyla naszej frejce kombinezonik z flanelki i w pasie tam gdzie normalnie sa te cholerne troczki (kto wymyslil troczki przy niemolweciu ?????!!!!!!!) wszysła paski z rzepami , ktore swietie trzymaly - do tego stopnia ,z e szelki zapinalam tylko na poczatku by wyregulowac rozstaw a potem po zapieciu rzepow moglam je poluzowac bo rzepy sprawialy, ze frejka ani drgnela z pierwotnej pozycji.
Z poduszkami i czymkolwiek bym uwazala bo chodzi jednak o rozlozenie nozek w bioderkach naz zewnatrz i do gory a nie tylko rozszerzenie calych nog - na zdjeciu tego slodzika co spi z kwiecista poduszka widac to wyraznie - bioderka prawie w ogole nie rozwarte , tylko cale nogi...
trzymam kciuki za wszystkie biodroweczki - niech chusta i u was czyni cuda (z czy bez pomocy frejki koszli etc. )