U mnie też to była kwestia wkładów - przy kieszonkach babyetta sprawdziły się wkłady bambusowe tej samej firmy (takie jęzory długie składane z małą wpinką w środku), idealnie dopasowane szerokością i trochę sztywniejsze od mikrofibrowych, przez co nie wałkują się w kroku, nie zwijają, tylko zawsze na miejscu