ja jestem też nową pieluchomaniaczką
dwa tygodnie temu dowiedziałam się o ich istnieniu a mój brzdąc ma właśnie na pupie bumgeniusa, leżą bambinexy bamusowe i flexi totbots, trochę mnie poniosło i dużo kasy wydałam i dlatego teraz szperam w bazarku naszym i szukam tańszych opcji, choć i tak jestem pewna że tamte mi się zwrócą z nawiązką
ale nawet nie o to chodzi,
pieluszki wielorazowe są superaśne i tyle!!!
nawet całą rodzinka jest za choć im tłumaczę o co w tym chodzi bo mama pamięta tetry z ceratą!
co do reakcji otoczenia wczoraj kupowałam polarek na wkładki, pani w sklepie się podpytuje na co mi tak mało, po skróconym objaśnieniu popatrzyła na mnie jak na wariatkęeeeh nie ma co ludzi zagłebiać w to bo dla nich to czarna magia
![]()