Obiecałam to wrzucam, chociaż przy świetle dziennym lepiej by zdjęcia wyszły. No ale cały dzień latania dzisiaj miałam i jak wróciłam to już ciemno było. A Krzysiu wybitnie się wiercił więc nie był łatwym modelem
Ale tutaj stwierdził że jak już pozować to porządnie
A tu jeszcze zbliżenie na pięknie strojącego się Pawia
Nosi mi się () w nich całkiem dobrze, zaliczyliśmy dwie sesje po 1,5 godziny nosząc z przodu więc chyba nie jest źle