Miałam dwie, nie pamiętam składu procentowego, ale jak już jest złamany len to super się nosi chusta, choć kolory takie przygaszone... a nowy len to dla mnie dramat, nie umiałam złamać... ech.Zamieszczone przez masha
Zobaczymy, jakie jeszcze smaczne kąski się pojawią
A tak BTW, czy któraś miała Natkowy len?
A nowości nati jakoś mnie nie ruszają... póki co
Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
"Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)
Fajny jest ten ostatni wzór
Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012
Fatalne, no fatalne po prostu
Niech się lepiej za pasiaki wezmą znowu, czekam z utęsknieniem na jakiegoś ładnego żółtego pasiaczka...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
1 i 2 zupełnie nie moja bajka ale 3 jest całkiem,całkiem. Szczczególnie ten turkusik
Mam lnianego japończyka i nosi nieźle, tyle, że ja raczej krótkodystansowa jestem więc i nie do końca miarodajna
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
