No - jak tak jak pisałam wczęsniej - kupiłam i byla ksiazka pod choinką.
Wzbudziła aplauz przede wszystkim u mojego Teścia, który ma włączone wręcz ksiązkowe zbieractwo
Ale moje panny niezbyt zainteresowane - obejrzały ją raz - z dziadkiem - i na tym koniec póki co. Ksiazka stoi wiec na półce i czeka aż panienki do niej "dorosną".




Odpowiedz z cytatem




Bałam się tylko że mnie najbardziej zachwyci bo moja starsza wyjątkowo się nie pali do czytania 
