Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21

Wątek: Pierwszy spacerek z chustą:)

  1. #1
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    688

    Domyślnie Pierwszy spacerek z chustą:)

    Hania, 05.11.2007 r. i Ula, 08.07.2011 r.

  2. #2
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    no wiesz, w TELEWIZJI o tych chustach mowia, w TE - FAU - E - NIE
    znaczy sie nosic trzeba

    gratulacje i milego noszenia
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    PiastĂłw k/Wawy
    Posty
    710

    Domyślnie

    my tez właśnie wróciliśmy i nie z pierwszego spaceruJa przyznam,że odkąd mam kurtkę to przyjemniej mi sie chodzi,niż w rozpiętej zwykłej (bo się nie dopinałam).Za mna tez się oglądają ,a ja krocze dumna jak paw.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar aneta.s
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Bieruń :)
    Posty
    3,436

    Domyślnie

    agata_t, martu my też po pierwszym spacerku ale nie jako tako pierwszy w chuście tylko pierwszy sama z dwójeczką Julianek zachustowany chrapał tak że aż ekspedientka w sklepie się śmiała, Kamilek natomiast za rączkę wcinający bułkę ja niestety kurtki dla dwojga nie mam ale wiążę na moją kurtkę....
    Kamilek - 16 marca 2006
    Julianek -25 października 2007

    My soul is painted like the wings of butterflies...

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    471

    Domyślnie

    Znaczy sie - pierwszy lans za Wami

    My tez tak lubimy
    Jestem mama potrojna. Zostalam nia na raty, w 2002, 2005 i 2007.

    http://www.ratujmaluchy.pl/

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Ruda
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    to tu to tam :)
    Posty
    3,181

    Domyślnie

    powodzenia w nastepnych spacerkach
    Hania - 01.01.2007 r.
    http://okiemrudej.wordpress.com/

  7. #7
    Chustomanka Awatar kajka78
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Warszawa?
    Posty
    675

    Domyślnie

    Brawa za odwage)))
    ja lubie polansowac sie w centrum, dzisiaj jakis pan z samochodu az mi oczko puszczal
    http://karolinkowo.blox.pl/html

    Karolka (sty 2007) i Bakuś (wrz 2008)

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    brawo nie taki diabeł straszny
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  9. #9
    Chusteryczka Awatar buns
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Tarnowskie GĂłry
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    To super pozdrawiamy
    Ania, mama Agusi (19.02.2007) aka dr buns

  10. #10
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Siechnice | WrocÂław
    Posty
    50

    Domyślnie

    Wczoraj byłam na pierwszym spacerku.
    Mała była zamotana pod kurtką i tylko główka wystawała zakryta chustą.
    Fajnie było.
    Trochę dziwnie się czułam, ale podoba mi się.
    Pozdrowienia
    Monika
    Fotki Filmy Blog


  11. #11
    Chustofanka Awatar Kaja
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    329

    Domyślnie

    Jeej! My dziś zaliczyliśmy pierwszy spacerek!
    Staś ur. 02.02.2008

    Basia i Franio ur. 13.09.2010

    kajapisze.pl - baśnie dla dzieci

  12. #12
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    4,335

    Domyślnie

    A ja jeszcze przed pierwszym spacerem poza domem (na razie chustujemy się tylko w domku...) ale korci korci....

    Tylko zastanawiam się jak sie zamotać bo nie mam za bardzo możliwości pod kurtkę dzieciaka schować.
    Idę popróbować z nadzieja, że mały się nie zbuntuje

  13. #13
    Chustofanka Awatar Kaja
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    329

    Domyślnie

    U nas piękna pogoda, więc się odważylam. Ubrałam małego w kurteczkę polarkową i spodnie, a na sobie kurtki nie dopięłam. I tak było mu dosyć ciepło w kieszonce
    Ja szczęśliwa, pies szczęśliwy i dziecię szczęśliwe, bo blisko mamy sobie pospało
    Staś ur. 02.02.2008

    Basia i Franio ur. 13.09.2010

    kajapisze.pl - baśnie dla dzieci

  14. #14
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    A ja już nie mogę doczekać się lata, żeby się polansować w pełnej okazałości, bez kurtki

  15. #15
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    4,335

    Domyślnie

    Zdecydowałam się - wyszliśmy!
    I jestem mega szczęśliwa!
    Mały zasnął w chuście już po 10 minutach i spał i spał...więc chyba mu się podobało. Cudnie tak z wtulonym dzieckiem paradować.
    Normalnie jestem cała w skowronkach
    No a swoją drogą też nie mogę się ciepła w pełni doczekać, wiadomo czemu...

  16. #16
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4

    Domyślnie

    A my dziś też debiut spacerkowy miałyśmy z Zośką. Lanserka jest konkretna, bo wszyscy się gapili na nas Dzieć najpierw chwilkę oglądał świat w zachwycie (milion razy ciekawszy niż widziany z gondolki) a potem zasnął.
    U nas wersja "rozpięta kurtka" i grzałyśmy się nawzajem. Miałam tylko stresik, że mimo trzech warstw na stópkach (rajstopki+cienkie+frotkowe skarpetki) to nogi Małej mogą marznąć.
    Poradźcie przy okazji co zakładać trzymiesięcznemu dziecku na nóżki wystające z chusty? Ocieplanych butkow (takich jak od kombinezonu) chyba nigdzie nie kupie teraz

  17. #17
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa Siedlce OÂżarĂłw Maz.
    Posty
    4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez monisien
    Wczoraj byłam na pierwszym spacerku.
    Mała była zamotana pod kurtką i tylko główka wystawała zakryta chustą.
    Fajnie było.
    Trochę dziwnie się czułam, ale podoba mi się.


    Cześć Monisien! Miło Cię tu spotkać Grudnióweczko. Ja właśnie daję się ponieść manii chustowej.
    Napisz mi jak Ci się nosi tą Nati, bo moja właśnie do mnie jedzie, tylko że ja akurat wyjeżdżam na tydzień do rodziców i troszkę będzie musiała na mnie poczekać (buuu...).

  18. #18
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa Siedlce OÂżarĂłw Maz.
    Posty
    4

    Domyślnie

    maf_maf a Ty nie pakujesz dziecia w kombinezon? Bo ja to chyba będę tak robić dopóki zimno na dworze.

  19. #19
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Beskid Niski
    Posty
    5,335

    Domyślnie

    maf_maf, jeśli masz ogony, to możesz stópki owinąć ogonami,
    albo zapiąć kurtkę tylko trochę, do wysokości dzieckowej dupki, wtedy w stópki będzie cieplej
    2007, 2009, 2016

  20. #20
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4

    Domyślnie

    Stokrotko, no właśnie nie pakuje jej w żaden w kombinezon tylko rajtki, spodenki dresowe cieple, bodziak, bawełniana cienka bluzka i cieply sweterek. Na nozki dodatkowo dwie pary skarpetek i juz. Zośki staram się nie przegrzewać, a wydaje mi się, że nawet w tym zestawie plus chusta jest jej ciepło. W końcu nie ma mrozów...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •