Pokaż wyniki od 1 do 20 z 162

Wątek: zielona wełna nadciąga :)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    jak mi kiedys zoana pozyczy Olivie to zrobie porownawcza fote, obiecuje i ciagle jestem chetna, gdyby ktos sie ze swoja nie pokochal (5 albo 6 najchetniej )
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Ech moja bedzię dopiero w poniedziałek szkoda bo w weekend zawsze najwięcej się nosimy

    Zoana - prałaś swoją w pralce czy ręcznie?
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  3. #3
    Chusteryczka Awatar zoana
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    we własnym świecie
    Posty
    2,684

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aginia Zobacz posta
    Ech moja bedzię dopiero w poniedziałek szkoda bo w weekend zawsze najwięcej się nosimy

    Zoana - prałaś swoją w pralce czy ręcznie?
    jeszcze nie prałam i właśnie miałam o to samo pytać
    czy w ogóle didkową wełenkę można pralką potraktować
    do pudełka była wrzucona oczojebna czerwona kartka z informacją żeby prać tylko ręcznie,nie wirować a odcisnąć w ręcznik
    ja za leniwa jestem dlatego jeszcze nie prana
    Ania, mama Zosi ('09) i Zuzi ('11)

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    No to jak dali taką oczojebna karteczkę to jednak zrobiłabym tak jak napisali
    Demona prała Mossa z tego co pamiętam w pralce ale oczywiście na odpowiednim programie do wełny
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  5. #5
    Chusteryczka Awatar zoana
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    we własnym świecie
    Posty
    2,684

    Domyślnie

    samo pranie może nie takie straszne jak potem odciśnięcie wody z tylu metrów szmaty ehh
    Ania, mama Zosi ('09) i Zuzi ('11)

  6. #6
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    W Olivii jest alpaka. Ona jest bardzo wrażliwa - najlepiej naszykować sobie wiecej wody i cały proces prania przeprowadzić w tej samej temperturze. Tak czytałam o alpace. Chusty nie mam, ale dziecko ma ponczo.
    To zdjęcie jest jakieś inne od rzeczywistości. Tzn mam eibe, miałam zypryssa i te chusty inaczej wyglądały. Eibe jest blade, z szarą nitką, a na tym zdjęciu wypala oczy. Zypryss był żywy, ale na tym zdjęciu - turecka czapka z mojego dzieciństwa.
    Olivia gruba jest! I ładna naprawdę. Bardzo jestem ciekawa, jak się będzie w praniu zachowywać. Trochę Wam zazdroszczę.
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  7. #7
    Chustofanka Awatar Sofrel
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    270

    Domyślnie

    A my przed praniem.. troszkę się cykam
    Każdą wełnę można sfilcować zmianą temperatury wody :>
    Co do odciskania... zrobię tak jak ze swetrami po praniu ręcznym na chwilkę do pralki aby odwirować na niskich obrotach (800) - z 20s. Myślę, że nic się nie stanie- moje sweterki wyglądają jak nowe to chusta też da radę- mam nadzieję. :>

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •