a ja czekam na listonosza.....

[Lotna]

trochę się zdziwiłam zawartością paczki, ale widzę że koleżanka wyspowa i wszystko jasne
jakie getry? ja ciągle żadnych nie wybrałam, pewnie dlatego młody nie chce raczkować , pewnie w końcu zamówię u babci

No tak, Mama się uparła, piecze mi chleb i wysyła
Getry na allegro kupione, o takie: http://www.allegro.pl/item631321642_get ... lorow.html

[Meta]

A do mnie dziś dotarł Listonosz Drugi i już na nic nie czekam. Lena ma dwie pary nowych Guciów, w jednych dziś się obnosiła po okolicy

[rebelka]

Nikt na nic nie czeka? Kurczę to smutno mi samej będzie Ja czekam na eibe z allegrowa, prezent na Dzień Matki dla mamy, łosia na biegunach dla małego i wielką paczkę książek z Merlina. Już się doczekać nie mogę

[yena]

a ja na nic nie czekam, buuu

ale dzięki za ożywienie wątku - jutro wyślę Merlinowi zamówienie. Książki wolę kupowac o wiele bardziej niż chusty

[rebelka]

yena to pospiesz się bo do jutra do 9 rano są naprawdę fajne obniżki, nawet 25%. Ja za "Gomorrę" zapłaciłam 30 zł a nie 45.

[Gertruda]

Ja czekam na kolejną pieluchę

[odynka]

a ja czekam na pake od myrry ktora uratuje mi zycie

[wrapsodia]

A u mnie ciągle listonosza brak... to już prawie miesiac... Przesylka zaginela, znalazla sie i wrocila w uszkodzonym opakowaniu do nadawcy i po raz drugi zaginela... Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji???

[Eyja]

moja przesyłka własnie zaginęła
ale mam nadzieje że sie jeszcze odnajdzie..

[Jasnie Pani :)]

A u mnie ciągle listonosza brak... to już prawie miesiac... Przesylka zaginela, znalazla sie i wrocila w uszkodzonym opakowaniu do nadawcy i po raz drugi zaginela... Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji???

ja i malpa bylysmy wysylalam jej pieluchy i dwa razy do mnie wrocily uszkodzone

a co wam wcielo? wartosciowe?

[odynka]

o mamo dziewczyny nie strasznie czekam na bardzo wazna paczke a myrra czeka na mojego staruszka - niech nic nie zginie plisss

[wrapsodia]

A u mnie ciągle listonosza brak... to już prawie miesiac... Przesylka zaginela, znalazla sie i wrocila w uszkodzonym opakowaniu do nadawcy i po raz drugi zaginela... Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji???

ja i malpa bylysmy wysylalam jej pieluchy i dwa razy do mnie wrocily uszkodzone

a co wam wcielo? wartosciowe?

wcielo mojego chustoMT z Simona ktorego zamawialam u szyjacej i teraz borykam sie z problemem czy czekac do skutku czy wycofac kase i kupic gotowe nosidlo bo juz miesiac sie z Tolka meczymy bez chusty i nie wyobrazam sobie kolejnych tygodni w oczekiwaniu (zwlaszcza ze chcialabym nim sie nacieszyc bo na zime mam juz innego mt) . Tak bym chciala zeby na dniach przyszedl bo Simonek to ten moj wymarzony... (( Trzymajcie kciuki!

[marjanna.b]

To ja, by tchnąć nadzieję w serca Wasze, chciałam powiedzieć, że wczoraj posłałam z Warszawy do Gdyni chustę i JUŻ DZIŚ dotarła.
Pocztą Polską słałam, priorytetem.
Od kilku godzin w ciężkim szoku jestem.
Nawet PP potrafi człowieka pozytywnie zaskoczyć

m.

[machma]

I ja czekam Na APLX i mam nadzieję,że trasę Warszawa-Kraków pokona bez większych przeszkód.Długo myślałam nad nim... Jeden mi się sprzedał na chustostraganie,więc zaszalałam i kupiłam na nosidłach nowy.

[rebelka]

Len doszedł, książka doszła, łoś też no to jeszcze za merlinem czekam i zarą red

[nemhain]

Ja tez czekam na maruyame

[paskowka]

A ja czekam na moje pierwsze w życiu indio Bardzom jego ciekawa.

[stokrotka.a]

A u mnie ciągle listonosza brak... to już prawie miesiac... Przesylka zaginela, znalazla sie i wrocila w uszkodzonym opakowaniu do nadawcy i po raz drugi zaginela... Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji???

ja i malpa bylysmy wysylalam jej pieluchy i dwa razy do mnie wrocily uszkodzone

a co wam wcielo? wartosciowe?

wcielo mojego chustoMT z Simona ktorego zamawialam u szyjacej i teraz borykam sie z problemem czy czekac do skutku czy wycofac kase i kupic gotowe nosidlo bo juz miesiac sie z Tolka meczymy bez chusty i nie wyobrazam sobie kolejnych tygodni w oczekiwaniu (zwlaszcza ze chcialabym nim sie nacieszyc bo na zime mam juz innego mt) . Tak bym chciala zeby na dniach przyszedl bo Simonek to ten moj wymarzony... (( Trzymajcie kciuki!

po 2 tygodniach nie otrzymania przesyłki osoba wysyłająca powinna złożyć reklamację pisemną.
często szybciutko po takiej reklamacji znajduje się zguba.

[aneta.s]

No i ja znów czekam Na torebki... a co!

[kociakocia]

oj ja też jajka wysiaduję, kupiłam piękny żakard i bawełnę, oby napewno to było to co na zdjęciu

i mam na dodatek taaaaakiego kuriera, że aż mąż jest o niego chyba zazdrosny, taki piękny chłop, że sobie obiecałam pewnego dnia, jak zbiorę się na odwagę, to spytam się czy jest wolny, bo mam bardzo fajna przyjaciółkę i kto wie...
różnie to bywa w życiu
żeby tylko nie pomyslał, żem wariatka