I ja czekam na listonosza, a nawet na 2 rzeczy

No i jeszcze na jedną paczkę drogą nielistonoszową - odbiór osobisty, co za emocje...
Tylko mój listonosz się ostatnio wykpił i głupich śpiochów nie chciało mu się do mnie nieść, wrzucił mi awizo mimo że tego dnia cały dzień byłam w domu, grrrr... Czyli co, po wszystkie paczki mam teraz osobiście chodzić na pocztę? Normalnie jak tak, to będę składać skargę, łaski nie robi!