ComoLaLuz Witaj wespół-nówko

Mnie się też bardzo bardzo podobają chusty z kaszmirem i jedwabiem
Przyznam się bez bicia, że jedna to aż mi się po nocach śni Nati Irysy) no i jeszcze lniane Jaskówki)
ech, ach
ech

No ale ale postanowiłam się opamiętać i zaczekać:
- aż się Dziedzic nr 2 urodzi
- aż w końcu porządnie zacznę wiązać
- aż wgryzę się w moją Nati-baw/lnianą Amazonie.

Rozgaszczania życzę