Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Załamałam się - nie umiem wiązać

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie Załamałam się - nie umiem wiązać

    Zwyczajnie się załamałam no
    Moje dziecko niewspółpracuje, a ja jestem d...(śliczne cztery litery) nie chustonoszka.

    Wiążę plecak prostu, młody usiłuje się wspiąć po mnie, chusta co była między nami coraz niebezpieczniej zaczyna przesuwać sie w górę. Kończymy wiązanie, coś tam pod pupą jest, ale zanim ułożę nóżki jak trzeba mija nieco czasu.
    No i jak mam ładnie nogi, to środek luźny, jak środek fajnie, nogi lekki zwis. Krawędź zawsze jakoś uciska szyję.

    Podejścia do innych plecaków nie próbuję

    Myślę, ok, może kieszonka. Wiążę kieszonkę, wiązaną ostatnio jakoś po narodzinach Bruniaka (bo mnie ClauWinki przekabaciły) i co...pupcio. Niby wszystko fajnie podociągane, ale Młody niewiele widzi więc intensywnie zaczyna się łokciami rozpychać, podskakiwać i co, udaje mu się wyluzować.

    No i się zastanawiam, czy chusta jeśli plecak jest absolutnie poprawnie i doskonale zawiązany może się wysmyknąć kiedy dzieciak skacze, wypycha się i ogólnie mało współpracuje? Czy to jednak problem ze mną?

    Co ciekawe, jakoś z Laurą takich problemów nie miałam. Hmmm...

    Bo już ostatnio myślałam, czy to też nie kwestia chusty, ale wiadomo, złej baletnicy i tak dalej

    W sumie powinnam najpierw Bruna do mnie wstepnie przykleić taśmą klejącą, a potem dopiero chustować.

    Najlepiej sprawuje się nam kółkowa i ukochane nosidło emeibaby. No ale Kółka na spacer z dwójką mało wygodne, a chusta praktyczna też, bo można jako kocyk rozłożyć chociaż. Ale może jednak pora przestać kombinować i nosidłować?

    No to się pożaliłam.
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    To taki okres chyba.... mój młody nieco starszy ale odkąd nauczył się podskakiwać w chuście i prostować to plecak prosty to wyższa szkoła jazdy. Nawet jak bardzo dobrze zawiąże i jak idziemy sobie na spacer ton jest ok ale jak tylko do sklepu wejdę i stoję chwilkę do kasy to młody w ryk i zaczyna podskakiwać... no i chusta chcąc nie chcąc ucieka z pod tyłka . Ostatnio zawiązałam nawet znienawidzony plecak z krzyżem bo tam nawet jak młody się wścieka to nie wypadnie z chusty .
    Ale generalnie to teraz wolę młodego w spacerówkę wpakować a Magdę wrzucić na plecy jak się zmęczy na nóżkach
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  3. #3
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    Dzięki Ci dobra kobieto! O, dokładnie - kolejka przy kasie to świetna okazja do popisywania się. Tylko, że na stałym gruncie mam szansę poprawiać. Ostatnio młody się popisywał w autobusie, więc klnęłam, że w chustę zawiązałam a nie nosidło wzięłam.
    Spacerówka na razie jest też złaaa. Poza tym Laura na próby położenia Młodego w JEJ spacerówce protestuje, i o ile normalnie ładnie chodzi, to tak niestety nie. Ale liczę że przekaże kiedyś wózek młodszemu
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  4. #4
    Chustomanka Awatar nel
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    546

    Domyślnie

    Hm... Ten typ tak ma? Moja w kangurku juz mi podskakiwala na plecach z nudy, albo radosci potrafi sie nagle wygiac do tylu jak struna laczac przy tym obie nogi (!!!????!!!). Wiazanie potem jest w wiadomym stanie zaczelam sie zastanawiac nad spacerowka, ale obawiam sie, ze w sytuacji typu kolejka bedzie ryk albo proba natychmiastowej ewakuacji z wozka...
    córka (czerwiec 2011) i syn (wrzesień 2013)

    moje zdjęcia

  5. #5
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Z przodu w 2x, na plecach nosidło, dopóki mu nie minie
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    Bo to ten wiek, że na plecach najłatwiej coś, co szybko trzyma dziecka. np. MT
    Plecak krzyżem jest też ok

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  7. #7
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    3,686

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sheana Zobacz posta
    Wiążę plecak prostu, młody usiłuje się wspiąć po mnie, chusta co była między nami coraz niebezpieczniej zaczyna przesuwać sie w górę.
    No to to właśnie!
    Ala też to robi ciągle. Nawet jak już zawiązana dosyć dosyć a coś ją ucieszy bardzo to normalnie wychodzi z chusty!
    Tak więc jak już wiążę ją na plecach to i tak w chuście co przynajmniej 4 m ma, abym w razie W do kieszonki mogla ją wepchnąć.
    W ogóle to z doradcą się spotkałam z tej okazji, ale niestety załamała ręce.. Nadzieje jedyna, że kiedyś jej się to znudzi a do tego czasu nosidło...
    Ostatnio edytowane przez 100kropek ; 01-09-2012 o 23:53

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    znudzi się

    Moja starsza też to miała i nosiłam w MT a teraz kiedy sama prosi że chce do chusty to siedzi idealnie i nawet czasem zaśnie na plecach jak z placu zabaw wracamy
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  9. #9
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    to ten czas moja też szaleje
    zawiążę prawidłowo jak uśnie
    chyba czas na mt u nas



    aaaa właśnie plecak z krzyżem

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    No proszę, to jest nas więcej?
    Bo już myślałam, że u nas taka marność. I dziś mi się tak jakoś przykro zrobiło, że nie chusta.

    A z krzyżem nie powinien czasem siedzieć? To samo z 2x? Bo Bruno w sumie staje i próbuje chodzić, ale z siadaniem ma kłopot.
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  11. #11
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sheana Zobacz posta
    No proszę, to jest nas więcej?
    Bo już myślałam, że u nas taka marność. I dziś mi się tak jakoś przykro zrobiło, że nie chusta.

    A z krzyżem nie powinien czasem siedzieć? To samo z 2x? Bo Bruno w sumie staje i próbuje chodzić, ale z siadaniem ma kłopot.
    2x - przełom 4/5 miesiąca zazwyczaj, jak dobrze trzyma głowę i jak proces kostnienia bioderek zaawansowany, bo nie skorygujesz ułożenia nóżek już za bardzo, będą miały wymuszone mocniejsze odwiedzenie niż w kangurze czy kieszonce
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    Dzięki, a w plecaku z krzyżem? Bo on też lekko tak rozkracza dziecko, prawda?
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  13. #13
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    o, kochana ja plecak prosty zarzucilam po paru tego typu przejsciach

    nawet superplecakowa jade nie pomogła wiec nie mysl o nowej chuscie

    z krzyzem juz lepiej, tyle ze trzy warstwy materialu na dziecku jest - lipa na upaly, ale fakt ze lżej niz w prostym i dziecko bardziej "przytroczone" jest, stabilniejsze.
    a najlepiej MT.

    a w ogole na plecach mi sie nie chce nosic bo jak tu karmic a w 2x no problemo, cyś do paszczy, zakupy i tornister na plecy, dzieci za łapki, i jedziemy
    a potem padam na twarz
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •