Zacne stadko! Alifi, jakby coś się tam jednak wykluło, to chętnie zaopiekuję się jakimś zabłąkanym kurczątkiem.
Ale do adremu, jak mawiają.
Cześć, mam na imię Aga i jestem pawioholiczką. Od przed chwili. Właśnie zarzuciłam wodnego pfaua na plecy. To mój pierwszy raz, moje pierwsze pawie i to od razu własne. I już TO wiem. Opierałam się temu przez dwójkę dzieci. Poległam teraz i cieszę się, że dałam kurom szansę. Moje chustowe życie byłoby bez kur ubogie![]()