Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 62

Wątek: Pawioza

  1. #41
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    940

    Domyślnie

    Zacne stadko! Alifi, jakby coś się tam jednak wykluło, to chętnie zaopiekuję się jakimś zabłąkanym kurczątkiem.

    Ale do adremu, jak mawiają.
    Cześć, mam na imię Aga i jestem pawioholiczką. Od przed chwili. Właśnie zarzuciłam wodnego pfaua na plecy. To mój pierwszy raz, moje pierwsze pawie i to od razu własne. I już TO wiem. Opierałam się temu przez dwójkę dzieci. Poległam teraz i cieszę się, że dałam kurom szansę. Moje chustowe życie byłoby bez kur ubogie
    Aga,

    mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)

  2. #42
    Chustomanka Awatar lampka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    okolice Katowic
    Posty
    751

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Asikka Zobacz posta
    Szare i turkusowe ładne! A jak z nośnością tych nowych pawi, czy tylko te rocznicowe i mroczne noszą super?
    Ja się podpinam pod to pytanie
    Starsza 2009 Młodsza 2012
    W ostrej fazie nawrotu chustouzależnienia <---- juz po!

  3. #43
    Chusteryczka Awatar zoana
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    we własnym świecie
    Posty
    2,684

    Domyślnie

    Rocznicowe i Aqua mimo,że w 100% bawełniane noszą podobnie jak konopne.Ba,nawet tak samo dobrze bym powiedziała.
    I jak już gdzieś kiedyś pisałam,wydaje mi się,że to splotowi zawdzięczają swoją nośność
    Ania, mama Zosi ('09) i Zuzi ('11)

  4. #44
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    ja mam nadzieję wkrótce porównać cynamony, garnety i funerale.
    zgrzeszyłam ojcze
    yyy, to znaczy mężu.

    mam przewlekłą pawiozę. tylko remisje i nawroty, remisje i nawroty...
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  5. #45
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    aliona

    Co do nośności to moim zdaniem świetnie noszą petrolowe - też 100% bawełna, ale chusta jest grubsza i świetna również dla większego i cięższego dziecka
    Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012


  6. #46
    Chusteryczka Awatar Asikka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,532

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez greeneddie Zobacz posta
    aliona

    Co do nośności to moim zdaniem świetnie noszą petrolowe - też 100% bawełna, ale chusta jest grubsza i świetna również dla większego i cięższego dziecka
    Ja mam petrolowe i przyznam, że dobrze się wiążą. Jednak bolą mnie ramiona po godzinnym noszeniu w plecaku prostym Może powinnam zmienić wykończenie wiązania
    Elficzka Em - 15.03.2009r i Elfik Ad - 21.05.2012r

  7. #47
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Asikka Zobacz posta
    Ja mam petrolowe i przyznam, że dobrze się wiążą. Jednak bolą mnie ramiona po godzinnym noszeniu w plecaku prostym Może powinnam zmienić wykończenie wiązania
    jesli sam prosty nie daje rady, to dobrze jest zawiązać tybetana. mi to zawsze pomaga.
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  8. #48
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Asikka Zobacz posta
    Ja mam petrolowe i przyznam, że dobrze się wiążą. Jednak bolą mnie ramiona po godzinnym noszeniu w plecaku prostym Może powinnam zmienić wykończenie wiązania
    Mnie ramiona i kręgosłup przy prostym zawsze bolał niezależnie od chusty dlatego zawsze wykańczałam z przodu
    Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012


  9. #49
    Chusteryczka Awatar Asikka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,532

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez greeneddie Zobacz posta
    Mnie ramiona i kręgosłup przy prostym zawsze bolał niezależnie od chusty dlatego zawsze wykańczałam z przodu
    A jak wykańczałaś? Bo właśnie przeglądam forum i próbuje coś znaleźć, tylko nie wiem czego dokładnie szukam
    Elficzka Em - 15.03.2009r i Elfik Ad - 21.05.2012r

  10. #50
    Chusteryczka Awatar Asikka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,532

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aliona Zobacz posta
    jesli sam prosty nie daje rady, to dobrze jest zawiązać tybetana. mi to zawsze pomaga.
    ooo... To chyba instrukcji do tybetana poszukam
    Elficzka Em - 15.03.2009r i Elfik Ad - 21.05.2012r

  11. #51
    Chustomanka Awatar lampka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    okolice Katowic
    Posty
    751

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zoana Zobacz posta
    Rocznicowe i Aqua mimo,że w 100% bawełniane noszą podobnie jak konopne.Ba,nawet tak samo dobrze bym powiedziała.
    I jak już gdzieś kiedyś pisałam,wydaje mi się,że to splotowi zawdzięczają swoją nośność
    No to wpadłam jak śliwka w kompot... Po co ja pytałam
    Aliona - jak porównasz, daj znać
    Starsza 2009 Młodsza 2012
    W ostrej fazie nawrotu chustouzależnienia <---- juz po!

  12. #52
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Asikka Zobacz posta
    A jak wykańczałaś? Bo właśnie przeglądam forum i próbuje coś znaleźć, tylko nie wiem czego dokładnie szukam
    Z przodu krzyżowałam, pod ramiona plecaka i wiązałam węzeł. Poszukam gdzieś zdjęć
    Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012


  13. #53
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    940

    Domyślnie

    Ja męczę tego wodnistego pawia od dwóch dni i jestem coraz bardziej zaskoczona. Pozytywnie. Cienka bawełna, ale pierońsko nośna. Zastanawiam się, w czym tkwi fenomen. I myślę, jak wielu, że to sposób tkania sprawia, że pawik sunie po ubraniu w czasie dociągania jak żadna inna znana mi chusta, a jednocześnie umiejscowiony w pożądanym miejscu nieruchomieje i tkwi tamże nieustępliwie. I myślę sobie, że taki paw z lnem lub konopiami to poniósł by naprawdę słonia. Ja wpadłam po uszy.
    Aga,

    mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)

  14. #54
    Chusteryczka Awatar Kamila
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    2,562

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agucha Zobacz posta
    Ja męczę tego wodnistego pawia od dwóch dni i jestem coraz bardziej zaskoczona. Pozytywnie. Cienka bawełna, ale pierońsko nośna. Zastanawiam się, w czym tkwi fenomen. I myślę, jak wielu, że to sposób tkania sprawia, że pawik sunie po ubraniu w czasie dociągania jak żadna inna znana mi chusta, a jednocześnie umiejscowiony w pożądanym miejscu nieruchomieje i tkwi tamże nieustępliwie. I myślę sobie, że taki paw z lnem lub konopiami to poniósł by naprawdę słonia. Ja wpadłam po uszy.
    ot to to to!
    Marcel 3 lata

  15. #55
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agucha Zobacz posta
    Ja męczę tego wodnistego pawia od dwóch dni i jestem coraz bardziej zaskoczona. Pozytywnie. Cienka bawełna, ale pierońsko nośna. Zastanawiam się, w czym tkwi fenomen. I myślę, jak wielu, że to sposób tkania sprawia, że pawik sunie po ubraniu w czasie dociągania jak żadna inna znana mi chusta, a jednocześnie umiejscowiony w pożądanym miejscu nieruchomieje i tkwi tamże nieustępliwie. I myślę sobie, że taki paw z lnem lub konopiami to poniósł by naprawdę słonia. Ja wpadłam po uszy.
    Wyborny opis! Reputa Ci
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  16. #56
    Chustofanka Awatar Mariion
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    466

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agucha Zobacz posta
    Ja męczę tego wodnistego pawia od dwóch dni i jestem coraz bardziej zaskoczona. Pozytywnie. Cienka bawełna, ale pierońsko nośna. Zastanawiam się, w czym tkwi fenomen. I myślę, jak wielu, że to sposób tkania sprawia, że pawik sunie po ubraniu w czasie dociągania jak żadna inna znana mi chusta, a jednocześnie umiejscowiony w pożądanym miejscu nieruchomieje i tkwi tamże nieustępliwie. I myślę sobie, że taki paw z lnem lub konopiami to poniósł by naprawdę słonia. Ja wpadłam po uszy.
    Czyli że piękne i nośne i po co ja to czytałam teraz będzie trzeba kupić...coraz bardziej się przekonuję, a na początku wcale mi się pawie nie podobały

  17. #57
    Chusteryczka Awatar wildhoney
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Land of Mordor
    Posty
    2,120

    Domyślnie

    A jak prać konopne? na razie motałam bez prania, ale farba mi trochę zajeżdża:/ tak normalnie na pranie delikatne/ręczne? ile wirowań? same czy w towarzystwie? z płynem zmiękczającym czy nie? z jakimś specjalnym płynem, czy zwykły do prania?
    Szukałam, wpisaywałam kombinacje i nic.
    Nazgul, 1. 02. 2009; Morgulina 13. 06. 2011
    One candle left to burn now... before the Darkness comes.

  18. #58
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wildhoney Zobacz posta
    A jak prać konopne? na razie motałam bez prania, ale farba mi trochę zajeżdża:/ tak normalnie na pranie delikatne/ręczne? ile wirowań? same czy w towarzystwie? z płynem zmiękczającym czy nie? z jakimś specjalnym płynem, czy zwykły do prania?
    Szukałam, wpisaywałam kombinacje i nic.
    Pawie mroczne?
    Ja prałam na takim uniwersalnym programie 45 minut 40 stopni. Czasem w płynie czasem w proszku zależy z jakim wkładem. Zawsze piorę albo z innymi chustami albo z ubraniami, nigdy w pustej pralce żeby się nie "poobijała".
    Zawsze wirowanie na max czyli u mnie na 1000 obrotów. Potem suszenie i prasowanko
    Gdzieś czytałam że konopie nie lubią długiego moczenia w wodzie więc dlatego na krótki program.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  19. #59
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Kiedyś mawiałam pogardliwie-kury.
    Dzisiaj .
    Mam swoje 2007 i nie wyobrażam sobie je puścić gdziekolwiek dalej .

  20. #60
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annya Zobacz posta
    Kiedyś mawiałam pogardliwie-kury.
    Dzisiaj .
    Mam swoje 2007 i nie wyobrażam sobie je puścić gdziekolwiek dalej .
    O widzisz Aniu a ja w 2007 jakoś się nie zakochałam no chyba że jakaś fajna farbowanka by się trafiła to może
    dla mnie do tej pory najlepsze były mroczne właśnie (nie próbowałam garnetów i ecru ale ten wzór mniej do mnie przemawia)
    Teraz ślinię się do wełnianych i zakochałąm się po zdjęciach Agut

    Jednak z chorób chustowych to ja jednak gwałtowniej przechodziłam gekonozę mając równocześnie 8 różnych

    Pawiozę przechodzę łagodniej znacznie ale i tak 7 gatunków się przewinęło tyle że tym razem już nie równocześnie
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •