Pokaż wyniki od 1 do 20 z 157

Wątek: Chustowy marazm. Przychodzi i odchodzi.W jakiej fazie jesteś obecnie? :)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    Zdałam sobie sprawę, że tak na serio to mam ponad 10 chust, a żadnej ulubionej chyba jakaś depresja chustowa mnie dopadła.... Te chusty po prostu zaczęły mi ciążyć, źle mi z nimi... Chciałbym mieć 3 ukochane, a nie 10 byle jakich
    Przejdzie czy trzeba leczyć?

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marciula Zobacz posta
    Zdałam sobie sprawę, że tak na serio to mam ponad 10 chust, a żadnej ulubionej chyba jakaś depresja chustowa mnie dopadła.... Te chusty po prostu zaczęły mi ciążyć, źle mi z nimi... Chciałbym mieć 3 ukochane, a nie 10 byle jakich
    Przejdzie czy trzeba leczyć?
    Przejdzie

    U mnie cała masa ale od kilku dni zakochana jestem NV River Willow Ciekawe jak długo
    Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012


  3. #3
    Chustoguru Awatar samuela
    Dołączył
    Apr 2012
    Posty
    6,092

    Domyślnie

    Ja mam teraz chyba z 12 czy 15 chust, a noszę w jednej (SN Midnight), no jeszcze w SN Juliet. A reszta leży i cieszy oko .

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    Jestem w fazie Zen/Nirwana. niczego nie szukam

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    faza na teraz - chce się wszystkiego pozbyć, niczego mi nie żal....

    edit.... jest coś jeszcze jak tak patrzę na Wasze maleństwa w chustach to dobija mnie, że nam już tak dużo noszenia nie zostało, a kolejne dziecko dopiero będzie mogło przyjść na świat za jakieś 5lat, to strasznie dobijające idę płakać.
    Ostatnio edytowane przez Marciula ; 22-02-2014 o 02:18

  6. #6
    Chustomanka Awatar Gundi
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    597

    Domyślnie

    Ja się chyba pogodziłam z tym, że nie mogę sobie pozwolić na kupowanie chust. Na bazarek nie zaglądam. Noszę cały czas w tej samej chuście (chyba, że się akurat pobrudzi) i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza. Ale u mnie to tak zimą bywa Jak się ciepło robi to mi się różne chusty marzą...
    2009 2012

  7. #7
    Chustoguru Awatar samuela
    Dołączył
    Apr 2012
    Posty
    6,092

    Domyślnie

    Heh, ja dzisiaj dostałam maila, że mój slot na tkanie chusty jest już wolny i chusta może się tkać. A tu żadnego dzieciaka do noszenia .

  8. #8
    Chustofanka Awatar kammillka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Czarna Białostocka
    Posty
    225

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gundi Zobacz posta
    Ja się chyba pogodziłam z tym, że nie mogę sobie pozwolić na kupowanie chust. Na bazarek nie zaglądam. Noszę cały czas w tej samej chuście (chyba, że się akurat pobrudzi) i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza. Ale u mnie to tak zimą bywa Jak się ciepło robi to mi się różne chusty marzą...
    mam podobnie jeśli chodzi o pogodzenie się z tym, że posiadam jedną chustę
    i jak na razie nie czuję potrzeby posiadania innej- oby mi tak zostało

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •