w swojej z dopinkąJeśli będziesz głównie nosiła z przodu to nie ma lepszego rozwiązania
Z Grochem tak chodziłam (urodzony w sierpniu), a Rika (rodzona w maju) chciała być juz trochę mobilna, więc nalepszą opcją było na plechach na kurtkę, a przed powrotem do domu na 15 minut w śnieg
A kiedy brak było śniegu, to nosiłam z dopinką, albo na kurtkę/bluzę (w zalezności od temperatury).