Nie będe się wiele rozpisywała bo brakuje mi słów na to co zobaczyłam w Twoje Dziecko (str. 13)
Wybaczcie za słabą jakość zdjęcia ale robiłam je kom.
![]()
Nie będe się wiele rozpisywała bo brakuje mi słów na to co zobaczyłam w Twoje Dziecko (str. 13)
Wybaczcie za słabą jakość zdjęcia ale robiłam je kom.
![]()
Ostatnio edytowane przez AgnieszkaJ ; 07-09-2012 o 09:52
nie widze zdjęcia
Beata, mama Zosi (15.02.2009) i Mikolaja (6.01.2011), żona Łukasza
Aga, nie widać zdjęcia.
Ale mnie zaintrygowałaś...
Też nie widzę zdjęcia, ależ ciekawość mnie zżera![]()
Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012
Chciałam gdzieś w necie wylukać, ale nie umiem... albo nie ma
Chrupie mnie własna ciekawość![]()
fotobom ciekawa
http://kachaskowo.blogspot.com
a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
bociany dzieci nie noszą, ja tak(zapożyczone z nosime.sk)
Co do tematu głównego, czyli wisiadła z chusty, to mnie zdecydowanie przeraziło. Ja czegoś takiego jeszcze nigdy nie widziałam... gdybym nie przeczytała tego wątku, nie domyśliłabym się, że to miała być kieszonka, bo na pierwszy rzut oka wiązanie jest jak dla mnie niepodobne do niczego. Więc dla mnie tytuł wątku adekwatny do zawartości.
Zdjęcie chłopca na okładce oczywiście jeszcze gorsze.
Noszę Adama (maj 2012) i Marka (czerwiec 2014)
weszłam tu z duszą na ramieniu
Co do wiązania to aż mnie zabolało, mama zadowolona, dziecko próbuję się wyprostować i jakos dotrwać..ja jeszcze się nie uodporniłam na takie obrazki i dodatkowo pokazywanie jako normę takich zdjęć
A 'młody bóg'tragediaaa za żadne pieniądze nie pokazałabym swoich dzieci z takim wydźwiękiem
ale kto wie..może komuś kasa była bardziej potrzebna![]()
wracając do głównego tematu... jak u didka na stronie wiązanie marne (modelka w okularach, nowe modele), to tu chyba można by było oko przymknąć? tak tak, wiem, wzór ma być widać, ale chyba nie o to tu chodzi?
http://kachaskowo.blogspot.com
a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
bociany dzieci nie noszą, ja tak(zapożyczone z nosime.sk)
ja nie biłabym na alarm gdyby nie to że ten tekst, ze zdjęciami jest tekstem o chustonoszeniu i są zdjęcia jak wiązać dziecko. i to uważam za przegięcie
"za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"
żeby nie powielać zapraszam do obejrzenia "przerażającego zdjęcia" http://chusty.info/forum/showthread.php?t=85877
http://kachaskowo.blogspot.com
a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
bociany dzieci nie noszą, ja tak(zapożyczone z nosime.sk)