No właśnie. Poruszyli kwestię, która i mnie nieco martwi - zazwyczaj to kobiety muszą prać te pieluchy (u nas w domu też niestety tylko ja piorę...), co dokłada im obowiązków i zabiera czas. Gdyby były pralnie i to niedrogie, to ho ho...
Dla mnie problemem pozostałaby tylko kwestia odpowiedniej organizacji i rozłożenia w czasie kosztów kupna zestawu wielo.