Skopiuję opinię Bronki75
Chusty przetestowane i gotowe do wysłanie dalej
Nie udało mi się niestety zamotać mojego dwulatka - 2 miesiące go nie motałam i zapiera się ze wszystkich sił, nie ma szans
Ale motałam misia pluszowego, a w porywach dwa na raz
I od razu się przyznaję że nie miałam nigdy przedtem elastyka w ręce.
Pierwsze wrażenie - miałam problem żeby rozróżnić, która jest Gabi a która Gabi soft.
Jak dla mnie wizualnie są dość w sumie podobne.
Gabi - jest minimalnie grubsza, bardziej elastyczna, oczka w ściegu są większe, dzięku temu wydaje się bardziej przewiewna, a przewiewność mnie bardzo interesuje, bo elastyka będę używać latem.
Gabi soft - cieniutka, miękka ,mniej się rozciąga, ścieg ściślejszy - jest mniej przewiewna.
Moje misie wygodniej wkładało mi się i nosiło w Gabi, no ale misie są lekkie.
Podsumowując - jak dla mnie, obie chusty są super, ale dla dzieci z terminem na lato, Gabi wydaje się lepsza.
I proszę o jeszcze![]()



Odpowiedz z cytatem
Gabi Soft rzeczywicie cieńsza i mniej rozciągliwa, a Gabi bardziej mięsista, miękka i trochę grubsza i to właśnie ona (zwykła Gabi) jest jak na razie moim faworytem wśród chust elastycznych!! Nosiłam ponad 10-kilogramowe dziecko i nosiło mi się nba tyle fajnie że teraz obczajam zakup używanej Gabi do usypiania Gai (wiem, mój wielki błąd pedagogiczny: Gaia wciąż zasypia na rękach 














M. X.08 


. Dla następnego dziecka na pewno kupię. Motałam moją ponad 9 kilową córkę i było nam wygodnie, fakt, że tylko po domu. Chusty obie są super mięciutkie, śliczne kolorki. Wygodniejsza wydaje mi się zwykła. Koleżanka, która mierzyła u mnie chusty z maluszkiem dwumiesięcznym wybrała również elastyczną zwykłą (chyba sobie nawet kupi 








