Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17

Wątek: Z czym startować i nie zbankrutować?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Aug 2012
    Posty
    6

    Domyślnie

    Przepraszam, że po takim czasie, ale po porodzie wszystko się skomplikowało a jak to z kasą bywa, zakupy odciągnęły się w czasie Dziś dostałam w prezencie 5 otulaczy mio i to mobilizuje mnie do zakupu prefoldów Raz jeszcze wielkie dzięki za wszelkie odpowiedzi i wskazówki!

  2. #2
    Chustofanka Awatar clatite
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa Mokotów
    Posty
    262

    Domyślnie

    Gratulacje! Dodam jeszcze swoje trzy grosze, choć przyznam, że noworodka nie pieluchowałam, bo tetra mnie zniechęciła a kasy nie było na nic lepszego i nie mogłam sie zdecydować. Gdybym znalazła bazarek wtedy, na pewno zaczęlibyśmy dużo wcześniej przygodę z wielorazówkami. Gdy zaczynałam, kupowałam różne pieluszki, a gdy mi nie pasowały puszczałam dalej w świat. Bardzo stopniowo gromadziłam stosik i dopiero gdy się rozeznałam zainwestowałam w nowe. Z moich rad (subiektywnych, oczywiscie): Nie daj się skusić na Itti Bitti choć ładne, bardzo mało chłonne i regularne przesiki. Za to Close Parents nigdy mnie nie zawiodło, w dzień ani w nocy (z dodatkową wkładką). Zamiast AIO raczej SIO bo odpinane wkłady szybciej schną i można je w wyższej temperaturze potraktować czasem lub w kwasku wymoczyć (a wersji z PULem nie), no i można dokupić wkłady dodatkowe, co wychodzi taniej niż cała nowa pielucha. Uwielbiam tez kieszonki, które można też używać jako otulacz, także po małym siknięciu. Powodzenia!
    Tymek 30.06.2011 Jerzyk 05.11.2015

    Moja radosna twórczość:
    http://worzpomyslami.blogspot.com/
    http://www.morgankitchen.blogspot.com/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •